tag:blogger.com,1999:blog-78292546744886116402024-02-07T06:32:03.164+01:00naatala kosmetycznieAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-83230622513245795862016-02-19T16:26:00.002+01:002016-02-19T16:41:34.611+01:00#17 Neutrogena Visibly Clear Pink Grapefruit Oil free Moisturiser<b><span style="background-color: white; color: #a64d79;">Wstęp</span></b><br />
<br />
Neutrogena wypuściła w tym roku nową grejpfrutową serię kosmetyków do twarzy, z której zakupiłam już krem i żel do mycia. Dziś recenzja kremu nawilżającego, który używam już od ponad miesiąca, więc mogę już się wypowiedzieć na jego temat. Kupiłam go w Rossmannie za 22 zł (za 50 ml), ale w promocji można go kupić za ok. 17 zł. Krem ma za zadanie nawilżać, oczyszczać i odświeżać skórę skłonną do wyprysków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoguT2YyJg0QCwZBMTTXDBG97XHZCQ_qeLNszg5Z48Szif2yclxmB3pqCLXQt5mKMu-XQM-ooUDg0pByQOpZpNbWd2PsCCSmUjVeD9c8Gr3ViBgVTPmEYlkGU7wBOxAiqXGh5sEZf6WVFp/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoguT2YyJg0QCwZBMTTXDBG97XHZCQ_qeLNszg5Z48Szif2yclxmB3pqCLXQt5mKMu-XQM-ooUDg0pByQOpZpNbWd2PsCCSmUjVeD9c8Gr3ViBgVTPmEYlkGU7wBOxAiqXGh5sEZf6WVFp/s640/1.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;"><br /></span></b>
<b><span style="color: #a64d79;">Opakowanie</span></b><br />
<br />
Bardzo podoba mi się design, bardzo prosty i czytelny. Opakowanie jest w kolorach różu i bieli. Krem znajduje się w wygodnej, płaskiej tubce z nakrętką. "Dziubek" dozuje małą ilość kremu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlQ41WmIsdwGmVpxA5X7hyphenhyphenz1Maz1ol5LrKEvfJAmCLH4PV8oJ7UzpeMIIbQpJ6EsfolSQ5AnQAehMEw_-e91bQDcCrCZ_gTLgDE2gsrD_6n1D-OA_c9g6AORyaay15Ac0CYqmoUhxHPz_/s1600/DSC09150.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlQ41WmIsdwGmVpxA5X7hyphenhyphenz1Maz1ol5LrKEvfJAmCLH4PV8oJ7UzpeMIIbQpJ6EsfolSQ5AnQAehMEw_-e91bQDcCrCZ_gTLgDE2gsrD_6n1D-OA_c9g6AORyaay15Ac0CYqmoUhxHPz_/s640/DSC09150.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOQ1l3-vjLPNGmsIjk0miRjgpRaVxguqFhv6CKsP0IRf1eOvtXIjPTeOPQk7D2uf-vOE-3DqmeeMo2GwYika4dl1x7MfIB7LhbbQEGakP3C21wC52s0AnRUh3NJ2CuTFsBrTGU3Z9Nmt7U/s1600/DSC09148.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOQ1l3-vjLPNGmsIjk0miRjgpRaVxguqFhv6CKsP0IRf1eOvtXIjPTeOPQk7D2uf-vOE-3DqmeeMo2GwYika4dl1x7MfIB7LhbbQEGakP3C21wC52s0AnRUh3NJ2CuTFsBrTGU3Z9Nmt7U/s640/DSC09148.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<span style="color: #a64d79;"><b>Konsystencja/kolor/zapach</b></span><br />
<br />
Krem jest treściwy, ale przy tym bardzo lekki i ekspresowo się wchłania. Ma standardowy biały kolor i świetny grejpfrutowy zapach. Dla niektórych może się okazać zbyt mocny i drażniący, ale mi akurat bardzo umila aplikację. Zapach dosyć długo się utrzymuje.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgYva4qMP6mzoG6mh2oI1SQabnKNAbGypf2hc31fPBmJ_btADlVHdJZq9fvkP3LUizIPiq47LLrybhKO3oEx0ikXTTRuyC9saAW4wEBNGJnid4fNQjk1DNM9CIxcQnQN5SBJZYYbGe4NET/s1600/DSC09149.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgYva4qMP6mzoG6mh2oI1SQabnKNAbGypf2hc31fPBmJ_btADlVHdJZq9fvkP3LUizIPiq47LLrybhKO3oEx0ikXTTRuyC9saAW4wEBNGJnid4fNQjk1DNM9CIxcQnQN5SBJZYYbGe4NET/s640/DSC09149.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b><br />
<br />
Już po pierwszej aplikacji czułam, że będzie to mój pielęgnacyjny hit. Bardzo ładnie goi wszelkie niedoskonałości, pozostawia skórę nawilżoną i gładką. Podoba mi się to, że bardzo szybko zasusza ranki, na których tworzy się delikatna skorupka, którą można zdrapać i po wyprysku ani śladu (no poza delikatnym przebarwieniem, ale krem nie jest przeznaczony do ich usuwania). Krem zawiera formułę oil free, czyli nie zapycha skóry. Faktycznie krem mnie nie zapchał, ładnie wyrównuje strukturę skóry. Niestety krem nie likwiduje zupełnie problemu niedoskonałości, bo czasem zapycha mnie nowy podkład albo mam wysyp raz w miesiącu z powodu miesiączki. Jednak to co już mi wyskakuje, znika bardzo szybko po zastosowaniu tego produktu.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Podsumowanie</span></b><br />
<br />
Zobaczyłam ten krem w sekcji "nowości" na stronie Rossmanna i będąc w sklepie od razu wsadziłam go do koszyka. Używam go codziennie na noc od jakiegoś miesiąca i nie zamienię go na żaden inny, bo widzę jak dobrze wpływa na moją cerę. W dodatku ma przystępną cenę, więc nawet jeśli komuś się nie sprawdzi, to nie będzie bardzo szkoda tych wydanych pieniędzy. Polecam ją dla posiadaczek cer tłustych i mieszanych. Dla skóry suchej będzie za mało nawilżający, może spowodować przesuszenie.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-29617732144698830342015-11-11T20:46:00.002+01:002015-11-11T20:46:46.330+01:00#16 Essence Eyebrow Stylist Set | 01 Natural Brunette Style<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Wstęp</b></span><br />
<br />
Zestaw Essence do brwi to dwa matowe pudry, które służą do podkreślania naturalnych brwi i ich wypełnienia. Dostępny jest w szafach Essence, czyli głównie w Hebe, Naturze i Superpharm. W opakowaniu mamy 2 g produktu w cenie ok. 11 zł. Termin ważności to 12 miesięcy od otwarcia.<br />
W sprzedaży dostępne są 2 odcienie: 01 Natural Brunette oraz 02 Natural Blonde.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD5KtcpbiD_3fpb_b-3UKY3PliM1uOvXrZK51EM8T9MBLLCG8wzo6t9k2uQY8SlOyz3xAKXM98PwdikkbwZUPWK91xmm2RCKzDGm9VKFjkchX3TmkoQI28jnGYbg_29uwTMCAvIGb76BB_/s1600/DSC08881.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD5KtcpbiD_3fpb_b-3UKY3PliM1uOvXrZK51EM8T9MBLLCG8wzo6t9k2uQY8SlOyz3xAKXM98PwdikkbwZUPWK91xmm2RCKzDGm9VKFjkchX3TmkoQI28jnGYbg_29uwTMCAvIGb76BB_/s640/DSC08881.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Opakowanie </span></b>- Zdecydowanie nie należy do najwygodniejszych. Z zewnątrz jest to grubsza plastikowa osłonka, a w środku znajdują się 2 pudry zapakowane w tandetny miękki kawałek plastiku. Do zestawu dołączone są 3 szablony o różnych długościach do rysowania brwi oraz mały, bardzo twardy i gruby pędzelek, który nie nadaje się do używania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixpjA5ZylDzKJ8vCyJPzX35HRjD1zCZA-EppYt573YE2TEV71FL0_lVJ8MIQK32XMjF5N9kilUGUvCVZhqI0rNY8u543qFMpma3zwWeo8UY9SVFAg3f_3FNAvmR53innJCJuu1qb-YQn-p/s1600/DSC08883.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixpjA5ZylDzKJ8vCyJPzX35HRjD1zCZA-EppYt573YE2TEV71FL0_lVJ8MIQK32XMjF5N9kilUGUvCVZhqI0rNY8u543qFMpma3zwWeo8UY9SVFAg3f_3FNAvmR53innJCJuu1qb-YQn-p/s640/DSC08883.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj74YipbXhTuIwaqPxdM1868vLjmZBJEjs0psDVqau9uFWEpde5Fk9Swbn6UDg4zB4RPqjqF7Y5Tqs3JRuCdB-ShHsqchEwWlGUADppLTGkDcrGt54Mef1wse0GrIbqchddROsSdPhLmADr/s1600/DSC08882.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj74YipbXhTuIwaqPxdM1868vLjmZBJEjs0psDVqau9uFWEpde5Fk9Swbn6UDg4zB4RPqjqF7Y5Tqs3JRuCdB-ShHsqchEwWlGUADppLTGkDcrGt54Mef1wse0GrIbqchddROsSdPhLmADr/s640/DSC08882.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiavMJVvucaeja3D6ZteifD2xSt5NGc6BhTVMGuuSfP24BwicaBcARGp6uf0Y61ESru-1ZymcwWGHuIbsnHt3_x4u04rx0uocOByr7R_gi6XdzCN8IKx6P2vJyBY0V3o-3GvVrLA8rczD7J/s1600/DSC08888.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiavMJVvucaeja3D6ZteifD2xSt5NGc6BhTVMGuuSfP24BwicaBcARGp6uf0Y61ESru-1ZymcwWGHuIbsnHt3_x4u04rx0uocOByr7R_gi6XdzCN8IKx6P2vJyBY0V3o-3GvVrLA8rczD7J/s640/DSC08888.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Pudry bardzo się pylą, przez co brudzą opakowanie, ale kompletnie nie przeszkadza to w ich nakładaniu i nie wpływa na ich wydajność. Zestaw dla brunetki składa się z jasnego brązu, który opisałabym jako popularny odcień "kawy z mlekiem" oraz ciemniejszego czekoladowego brązu. Oba odcienie są mocno napigmentowane i mają raczej ciepłą barwę. Jeżeli chodzi o zapach, to jest od delikatnie pudrowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp1AzoYNXFlk8ITBqDbVL08rS4apkOrwd12vKhzsjl8UKsCTGE0DXCknMtOzrOaCFHBVurgVzpfb-2HS2FlpAQYoYu8awvmcpU9MOQMtgEmcoGwB4rdDkDmfagbSklPQ8Z6nCjeX3pKttX/s1600/DSC08885.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp1AzoYNXFlk8ITBqDbVL08rS4apkOrwd12vKhzsjl8UKsCTGE0DXCknMtOzrOaCFHBVurgVzpfb-2HS2FlpAQYoYu8awvmcpU9MOQMtgEmcoGwB4rdDkDmfagbSklPQ8Z6nCjeX3pKttX/s640/DSC08885.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - U mnie jaśniejszy brąz świetnie współgra z kolorem moich włosów (ciemny blond) i ładnie podkreśla naturalny kształt brwi, natomiast ciemniejszy brąz służy mi do delikatnego podkreślania linii rzęs, dolnej powieki czy nawet nakładania na górną powiekę w zewnętrznym kąciku. Jest zdecydowanie za ciemny do moich brwi, ale znajdzie takie zastosowani u bardzo ciemnych brunetek. Pudry stworzone są raczej do uzupełniania braków w brwiach i podkreślania ich kształtu niż do "rysowania" nowych brwi, kiedy praktycznie ich nie mamy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqBvcJe2BSRCWhEVrFUycE2pFf7oBrS7bkgf5aO7IE5rf54t4HjsDUsvC-utXrhKBqE1030pcLk91Zh59x778z0pecZajdDC6dgzT8QIHadZntpaC9ozemjmY0OUCU4XZxAIuBsujZXoOY/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqBvcJe2BSRCWhEVrFUycE2pFf7oBrS7bkgf5aO7IE5rf54t4HjsDUsvC-utXrhKBqE1030pcLk91Zh59x778z0pecZajdDC6dgzT8QIHadZntpaC9ozemjmY0OUCU4XZxAIuBsujZXoOY/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Przez bardzo długi czas podkreślałam moje brwi Color Tattoo w odcieniu Permanent Taupe i myślałam, że mi pasuje, ale kiedy po wakacjach moje włosy się rozjaśniły, to ten kosmetyk stał się o wiele za chłodny i zbyt szary. Szczególnie widać to było na zdjęciach z fleszem. Będąc w Hebe zakupiłam właśnie ten zestaw od Essence, bo jest to dość znany kosmetyk i słyszałam o nim wiele dobrych opinii. Kiedy wypróbowałam go w domu to bardzo spodobał mi się efekt jaki dają te pudry. Jaśniejszy brąz okazał się być idealny, pomimo, że wzięłam odcień dla brunetek zamiast blondynek jak chciałam na początku. Kolor jest dobrze dopasowany do moich włosów i nie tworzy bardzo ostro wyrysowanych brwi.<br />
Aby jakoś zużyć ciemniejszy brąz, wykorzystuję go do delikatnego podkreślenia linii rzęs, kiedy chcę aby makijaż oka był minimalny. Zdarza mi się też nałożyć go w zewnętrznym kąciku, kiedy chcę trochę bardziej podkreślić oko. Uważam, że ta paletka jest bardzo uniwersalna i świetnie sprawdza się w podróży, kiedy chcemy oszczędzić miejsce w naszej kosmetyczce, zabierając jak najmniej kosmetyków, bo podkreślimy nią zarówno brwi jak i oczy.<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-55081881124932804282015-11-09T16:59:00.000+01:002015-11-09T21:26:45.949+01:00#15 Evree Super Slim<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><b>Wstęp</b></span><br />
<br />
Evree Super Slim to modelujący olejek do wszystkich rodzajów skóry. Przeznaczony jest głównie do redukcji cellulitu oraz ogólnej poprawy wyglądu naszej skóry. Za pojemność 100 ml płacimy ok. 28 zł (w promocji ok. 16 zł). Dostępny jest w wielu drogeriach, ja polecam szczególnie Rossmann i Superpharm.<br />
Olejki co ciała Evree są dostępne również w wersji Power Fruit, Gold Argan oraz Multioils Bomb.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqKrA8lrqG86vvkeEXxN-yLeroMc4HrIZqq2cdHfYoSu9x_8_Eq-Y0feQxOR1AihjA2dNi9CunTuFqas_XBQQH7X325u5JVaMkvNiwiaRBCi3-Onoll7eZldGMLR2M8FG2Jb2lkXlzK_6I/s1600/DSC08932.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqKrA8lrqG86vvkeEXxN-yLeroMc4HrIZqq2cdHfYoSu9x_8_Eq-Y0feQxOR1AihjA2dNi9CunTuFqas_XBQQH7X325u5JVaMkvNiwiaRBCi3-Onoll7eZldGMLR2M8FG2Jb2lkXlzK_6I/s640/DSC08932.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;">Opis produktu</span></b><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Produkt zapakowany jest w wysoki zielony kartonik, a sam olejek znajduje się w plastikowej butelce. Posiada wygodne zamknięcie na "klik", czyli nie trzeba się martwić o odkręcanie/zakręcanie produktu i wylewanie z niego nadmiaru olejku, brudząc przy tym opakowania. Nakrętka dozuje małą ilość olejku, dzięki czemu możemy dowolnie wybrać, ile chcemy nałożyć w zależności od części ciała, na którą stosujemy produkt.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8RTHayOpy8Y9HDtCaY93czdZqWYmgboRem97Q7bPrckJkqKNOsW2RC7ns2phN3bP5H9zjlImNrcxM33XUPdFagOKdImfRzfwWPPYflA65I4Jtbotl9WcPQ0qYLZdtpQQu_7B7lu2Z-8xP/s1600/DSC08936.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8RTHayOpy8Y9HDtCaY93czdZqWYmgboRem97Q7bPrckJkqKNOsW2RC7ns2phN3bP5H9zjlImNrcxM33XUPdFagOKdImfRzfwWPPYflA65I4Jtbotl9WcPQ0qYLZdtpQQu_7B7lu2Z-8xP/s640/DSC08936.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="color: #a64d79;"><b>Konsystencja/kolor/zapach</b></span> - Olejek jest dość leisty i lekki, ale jednocześnie treściwy. Szybko się wchłania. Mam zastrzeżenie do rozprowadzania go przy małej ilości, ja używam go na uda i żeby dobrze go rozprowadzić i wykonać masaż potrzebuję go dość dużo. Olejek ma pomarańczowy kolor i śliczny bardzo owocowy zapach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewSKsLD9l4Qo1lTApGiq86NVAx5ZFgO37QBJOszZUDxUr6I9bzbM0AdCtnbzp_bXz-1K4bNt0WVTjbYrC6_IgSi6vp9yWFtdS_-smxaAcn5lZhrdjfBgzPFz2N5KYS4-wxxLHKltL-3EG/s1600/DSC08937.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewSKsLD9l4Qo1lTApGiq86NVAx5ZFgO37QBJOszZUDxUr6I9bzbM0AdCtnbzp_bXz-1K4bNt0WVTjbYrC6_IgSi6vp9yWFtdS_-smxaAcn5lZhrdjfBgzPFz2N5KYS4-wxxLHKltL-3EG/s640/DSC08937.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Skład</span></b> - Główne składniki i ich poszczególne właściwości są opisane na opakowaniu. Znajduje się tu mnóstwo olejków, opatentowany kompleks ziołowy oraz pieprz cayenne i chili. Te ostatnie składniki nie dają mocnego efektu rozgrzewania (chyba, że od razu po kąpieli i w dużej ilości), za to trzeba rzeczywiście umyć ręce po aplikacji albo chociaż uważać na to, by nie dotykać po aplikacji takich części ciała jak wnętrze nosa czy oczy. Mi się raz zdarzyło podrapać w okolicy oka i po chwili odczułam mocne pieczenie. Nie radzę używać olejku również przy najmniejszych zadrapaniach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIYG7P9HcKx9Xc-zyzjQTRBz9HUqs4JYTVUC_0_qdKtBS_osbIN-UPsoVGBRlqz8VB6-H2lI0aC_jJJxy8YeEeoTvXTtoArNqllo6mFbQ50kzEADIEyTN9b2BkkORL-gDchE0jnq56Altb/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIYG7P9HcKx9Xc-zyzjQTRBz9HUqs4JYTVUC_0_qdKtBS_osbIN-UPsoVGBRlqz8VB6-H2lI0aC_jJJxy8YeEeoTvXTtoArNqllo6mFbQ50kzEADIEyTN9b2BkkORL-gDchE0jnq56Altb/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Olejek na prawdę spełnia swoją funkcję ! W ciągu ostatnich miesięcy stosowania hormonów pojawił się na moich udach widoczny gołym okiem cellulit. To już nawet nie było widoczne poprzez ściskanie skóry, ale po prostu kiedy stałam przed lustrem czy nawet leżałam swobodnie na łóżku pomarańczowa skórka było okropnie widoczna. Po kilku tygodniach stosowania olejku zauważyłam (nie tylko ja), że skóra jest bardzo napięta i cellulit przestał być tak obrzydliwie widoczny.<br />
<br />
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Kupiłam olejek z powodu widocznego cellulitu spowodowanego w dużej mierze przyjmowanymi hormonami. W wrześniu zaprzestałam ich stosowania, wzięłam się za mocniejszy trening nóg i zaczęłam smarować się tym olejkiem po wieczornej kąpieli. Wykonywałam codziennie kilkuminutowy masaż, bo samo posmarowanie nic tak na prawdę nie pomoże. Niesamowicie się ucieszyłam, gdy zauważyłam pierwsze efekty. Oczywiście cellulit nie zniknął i dalej jest widoczny przy ściśnięciu ud, ale skóra wygląda zdecydowanie ładniej, jest bardzo napięta, wygładzona i ujędrniona.<br />
W ciągu prawie 2 miesięcy zużyłam połowę pierwszej buteleczki, więc produkt jest jak najbardziej wydajny. Dodam, że używam go tylko na uda. Naturalnie, jeśli używamy go na kilka partii ciała jednocześnie, to zużyjemy go o wiele szybciej. Wczoraj kupiłam na promocji w Rossmannie drugą butelkę na zapas, bo nie zrezygnuję ze stosowania tak świetnego produktu, który w końcu pomógł mi w walce z uporczywym cellulitem.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-67562321870363791312015-11-05T18:11:00.001+01:002015-11-05T18:11:08.747+01:00#14 Nivea Regenerujący Krem na noc | Cera normalna i mieszana<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Wstęp</span></b><br />
<br />
Krem na noc od Nivea ma pomagać skórze normalnej i mieszanej zregenerować się podczas snu oraz utrzymać optymalny poziom nawilżenia. Wzbogacony jest w witaminę E i HYDRA IQ. Dostępny jest praktycznie wszędzie, ja zakupiłam go w Rossmannie za cenę 14,49 zł. Jego pojemność to 50 ml i ważny jest przez 12 miesięcy od otwarcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2NGb3JCFcbi_awT0CzC1HBS3CGo0L9VCLJ-QOyOsf9y8wWEF1q7DjPKcE9i_EbLm-48PwWXVrDjao61k5FaHxF6rUsSvncjdl9yZnfdh4j9sAR6RTpAEddFOtFnodo1BOWQiv1m2YQetb/s1600/DSC08217.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2NGb3JCFcbi_awT0CzC1HBS3CGo0L9VCLJ-QOyOsf9y8wWEF1q7DjPKcE9i_EbLm-48PwWXVrDjao61k5FaHxF6rUsSvncjdl9yZnfdh4j9sAR6RTpAEddFOtFnodo1BOWQiv1m2YQetb/s640/DSC08217.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Opis produktu</span></b><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląda opakowania</span></b> - Krem znajduje się w dużym wygodnym granatowym słoiczku, posiada szczelne zakręcane zamknięcie. Opakowanie jest plastikowe, a więc jest bardzo lekkie. W środku produkt jest dodatkowo zabezpieczony sreberkiem. Krem łatwo się wydobywa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9I3Ks9uKgYzEzlO85j-x5pSoS-j0USGtmzv2PbxwO8LRtNJ_Cblq4FgxUPcuRRN8TsAW_OtTG2flD5j10Pv6-Tn5X1KpOfNOlvd0sbD7i-kM3cxPcA82AqoGLPAKtwHm9T_4aSCoj72a_/s1600/DSC08222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9I3Ks9uKgYzEzlO85j-x5pSoS-j0USGtmzv2PbxwO8LRtNJ_Cblq4FgxUPcuRRN8TsAW_OtTG2flD5j10Pv6-Tn5X1KpOfNOlvd0sbD7i-kM3cxPcA82AqoGLPAKtwHm9T_4aSCoj72a_/s640/DSC08222.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFqN8rwABP3HiT0mMLq59BQLlpT1sdgkf278wmWlL34isjJ6g1aACizGxS7Dq76lr61UTN1ZmY15mzF_eqhUh6Wv_EiaOddiem6N3sT4AvOX-sLse0DXJztkfERS_-5dfDLp26iFC2-3lO/s1600/DSC08223.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFqN8rwABP3HiT0mMLq59BQLlpT1sdgkf278wmWlL34isjJ6g1aACizGxS7Dq76lr61UTN1ZmY15mzF_eqhUh6Wv_EiaOddiem6N3sT4AvOX-sLse0DXJztkfERS_-5dfDLp26iFC2-3lO/s640/DSC08223.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Krem jest bardzo treściwy ale jednocześnie lekki, nie zostawia tłustej powłoki jak klasyczny krem Nivea, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Zostawia lekko lepką warstwę. Sam krem jest biały. Zapach kremu przypomina, o ile nie jest ten sam co w zwykłym kremie Nivea, jest bardzo przyjemny. Bardzo kojarzy mi się z dzieciństwem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNsoW5iPSn4s3Jtjwk-mIPWPolrFEjmUum14shtIXaxXN_Ahv7l9lJOTwQhyphenhyphenHHoNPU07hc_r54mykB_fwCs0hXI6cwl2LMgS8pru7Mi-KNpUKzgtmIfEWI7A6RxD9Gg7dgdoNcqNC6t9A7/s1600/DSC08225.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNsoW5iPSn4s3Jtjwk-mIPWPolrFEjmUum14shtIXaxXN_Ahv7l9lJOTwQhyphenhyphenHHoNPU07hc_r54mykB_fwCs0hXI6cwl2LMgS8pru7Mi-KNpUKzgtmIfEWI7A6RxD9Gg7dgdoNcqNC6t9A7/s640/DSC08225.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="color: #a64d79;"><b>Skład</b></span> - Krem jest na bazie wody, następnie znajdziemy w składzie glicerynę, masło shea czy pantenol. Producent zapewnia, że krem wzbogacony jest w witaminę E oraz Hydra IQ. Hydra IQ to specjalna formuła opracowana przez Nivea, która łączy w sobie właśnie glicerynę oraz glukozę, aby poprawić nawilżenie skóry i transport wody pomiędzy komórkami.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Krem bardzo fajnie nawilża moją skórę po kąpieli, kiedy to staje się trochę ściągnięta. Koi, uspakaja i daje uczucie komfortu. Skóra od razu staje się napięta i znika nieprzyjemne uczucie wysuszenia i ściągnięcia skóry.<br />
<br />
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Podsumowanie</span></b><br />
<br />
Myślałam jakiś czas temu o zakupie kremu przeznaczonego specjalnie do stosowania na noc, bo takie kremy zazwyczaj są bardziej treściwe i lepiej dbają o skórę w nocy, kiedy śpimy. Do zakupu tego akurat kremu zachęciła mnie niska cena w stosunku do pojemności. Używam go już kilka miesięcy i dopiero teraz myślę o zakupie kolejnego kremu.<br />
Ten produkt spełnił moje oczekiwania, bo skóra dobrze zareagowała na jego składniki, rano jest wypoczęta, napięta i dobrze nawilżona. Moja skóra jest skórą tłustą, więc teoretycznie używam kremu nieprzeznaczonego dla mnie, ale ja patrzę na to w jakim stanie jest moja cera właśnie o porze wieczornej. Tak jak w ciągu dnia jest bardzo tłusta i mocno się świeci, to po kąpieli jest bardzo ściągnięta i wysuszona. Jeśli ktoś ma podobny problem to warto zainteresować się tym kremem, szczególnie że cena jest niska i można go przetestować bez wydawania fortuny.<br />
Nie wiem czy kupię go ponownie, bo rozważam zakup kremu przeciwzmarszczkowego, aby jeszcze lepiej pielęgnować moją twarz. Polecam go jednak dla kobiet w każdym wieku.<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-42484277812828447922015-11-02T19:23:00.000+01:002015-11-02T19:23:47.777+01:00#13 Maybelline Color Tattoo Creamy Mattes | 93 Creme De Nude<b>Wstęp</b><br />
<br />
Color Tattoo to już niemal kultowy długotrwały cień w kremie. Wypuszczona niedawno seria matowa, to 4 nowe odcienie, które nadają się jako zwykły cień lub stanowią świetną bazę pod zwykłe cienie. Produkty dostępne są w każdej szafie Maybelline w cenie ok. 25 zł (w promocji ok.19 zł). W tej cenie dostajemy 53 g produktu. Dostępne odcienie to: 91 Creme De Rose, 93 Creme De Nude, 97 Vintage Plum oraz 98 Creamy Beige.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDpavz21KdlcrRYobDsxPQ1ye9dO8dE6_dPVOcViJlP_LmTIRK2OCsOdjTJSUEUQSQ3CxrTKnqUpbK0AZYMfRoMGwRIKjjVBk1LVYTvk1z0IDI-1DRxCey3MTszm0mVQM1dkd1XSvsZiRq/s1600/DSC08786.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDpavz21KdlcrRYobDsxPQ1ye9dO8dE6_dPVOcViJlP_LmTIRK2OCsOdjTJSUEUQSQ3CxrTKnqUpbK0AZYMfRoMGwRIKjjVBk1LVYTvk1z0IDI-1DRxCey3MTszm0mVQM1dkd1XSvsZiRq/s640/DSC08786.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b>Opis produktu</b><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Opakowanie to mały słoiczek zrobiony z solidnego materiału, chociaż nie wiem do końca czy to plastik czy szkło. Zamknięcie również jest dobrze wykonane, pozwala na szczelne przechowywanie produktu. Jedyne do czego mogę się przyczepić i jest to dla mnie spory minus to wnętrze słoiczka, z którego po jakimś czasie ciężko wydobywać cień, jeśli ma się długie paznokcie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9IB4DGasjZKC9sMxj811Ex6j-gkNTxQ0I971aKL9pkXLQdIRrtmHlnxZyzNEXLKuZi9_h8GJCHt9PN61xouBGpxIm9KyZh390bc0_m8SQeO48bKYynwWJmw6IZNrhhqKpSat8Da_m7vkp/s1600/DSC08788.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9IB4DGasjZKC9sMxj811Ex6j-gkNTxQ0I971aKL9pkXLQdIRrtmHlnxZyzNEXLKuZi9_h8GJCHt9PN61xouBGpxIm9KyZh390bc0_m8SQeO48bKYynwWJmw6IZNrhhqKpSat8Da_m7vkp/s640/DSC08788.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Cień pomimo satynowego wykończenia jest bardzo kremowy i nie ma problemu w jego nakładaniu. Po nałożeniu zastyga i dobrze trzyma się powieki, jest lekko tępawy ale również pudrowy w dotyku. Odcień Creme De Nude to piękny beżowo-żółty kolor, zbliżony do odcienia naszej skóry. Bardzo dobrze kryje. Wyczuwalny jest delikatnie pudrowy zapach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGZzWyfxzeGcXOoeZO3lPDEoUG0Z_kkNgFs5qro_6tsgD9PYHuFQbzlAwr1c1Wcu2qKukSRkEQ3-OpJ_pPg8UGcMkaizxPf3lyD0DNyzuj0wXWzmnll8NLv32Ts_mjUBiZLuaLzVK7ICQh/s1600/DSC08787.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGZzWyfxzeGcXOoeZO3lPDEoUG0Z_kkNgFs5qro_6tsgD9PYHuFQbzlAwr1c1Wcu2qKukSRkEQ3-OpJ_pPg8UGcMkaizxPf3lyD0DNyzuj0wXWzmnll8NLv32Ts_mjUBiZLuaLzVK7ICQh/s640/DSC08787.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEe4g_mvWkQSNO4EZwPVoWl4iiSZJ3Xm0fU8rwqP19o-go4kB1K91Gpcj5u6_P1dsaq_wa3W9CPpsYopM11cY6SIj8Q-dhI_klX2Xoar5QJEzWwqZ98CGJ-PVJ60g-VrqUIyNGi79TpF62/s1600/DSC08789.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEe4g_mvWkQSNO4EZwPVoWl4iiSZJ3Xm0fU8rwqP19o-go4kB1K91Gpcj5u6_P1dsaq_wa3W9CPpsYopM11cY6SIj8Q-dhI_klX2Xoar5QJEzWwqZ98CGJ-PVJ60g-VrqUIyNGi79TpF62/s640/DSC08789.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7KGPnChHzX4fNLRSnfL6an5sctK-ZJq7V3d053soStPDJ8DwSDbOE6Tx_kymWo4tM2jhPWDc4eQw3dIPZtTJvU-pNUdmqp0XbzAT96YzDqS4_0WIA_HPzZ66A9XJeS3XRWie1ka_9Nfjo/s1600/DSC08795.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7KGPnChHzX4fNLRSnfL6an5sctK-ZJq7V3d053soStPDJ8DwSDbOE6Tx_kymWo4tM2jhPWDc4eQw3dIPZtTJvU-pNUdmqp0XbzAT96YzDqS4_0WIA_HPzZ66A9XJeS3XRWie1ka_9Nfjo/s640/DSC08795.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Cień jest świetną bazą pod zwykłe cienie, przedłuża ich trwałość i podbija kolory. Od razu po nałożeniu wyrównuje całkowicie koloryt powieki i świetnie radzi sobie z zakryciem widocznych żyłek. Wystarczy niewielka ilość, by pokryć całą powiekę.<br />
<br />
<b>Podsumowanie </b><br />
<br />
Bardzo polecam serię Color Tattoo, szczególnie odcień Creme De Nude. Jest to fajny cień w kremie stanowiący dobrą bazę pod zwykłe sypkie lub prasowane cienie. Wyrównuje koloryt i zakrywa żyłki, przez co makijaż oka wygląda o wiele ładniej. Podobno jest to zamiennik słynnych cieni <b>Paint Pot z Mac'a - </b>tutaj może to być odpowiednik odcienia <u>Soft Ochre.</u> Polecam ten cień również ze względu na to, że mam tłustą powiekę, a dzięki temu produktowi cienie zostają na miejscu cały dzień i nie rolują się.<br />
Dodatkowym plusem jest cena, szczególnie promocyjna, bo produkt jest bardzo wydajny jak na codzienne niemal stosowanie. <u>Warto kupić go w dniach 7.11 - 13.11 w Rossmanie, ponieważ będzie to tydzień produktów do oczu, gdzie dostaniemy je za -49% czyli za ok. 13 zł.</u>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-68329900848858758442015-09-04T12:07:00.000+02:002015-09-04T12:07:04.631+02:00#12 Balea Żele pod prysznic<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Wstęp</b></span><br />
<br />
Żele pod prysznic Balea mają nadawać skórze miękkości i działać kojąco na zmysły. Stacjonarnie są dostępne w niemieckich drogeriach DM, u nas w Polsce można je dostać np. na stronie <a href="http://www.bioema.pl/">Bioema</a> czy na Allegro. Ja kupuje je zawsze na targu świebodzkim (Wrocław) za 5 zł u sprzedawcy, który sprowadza różne kosmetyki i chemię z Niemiec. Ceny wahają się w okolicy 5-6 zł. Pojemność żelu wynosi 300 ml, mają długą datę przydatności. Dostępne jest mnóstwo soczystych zapachów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFxYaiLM4A1M0m6y3C4NNWl57nn17OFB5s1eacjxOBao_-7WpXVhTbi_NP_TH9zlCYC6bkNqt_rph1uFkTBLkf15pYJouna7KS07MnTHx7jZSbru7E6H3YqmhscIWtnAnk-4lWwhKwXyDW/s1600/DSC08759.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFxYaiLM4A1M0m6y3C4NNWl57nn17OFB5s1eacjxOBao_-7WpXVhTbi_NP_TH9zlCYC6bkNqt_rph1uFkTBLkf15pYJouna7KS07MnTHx7jZSbru7E6H3YqmhscIWtnAnk-4lWwhKwXyDW/s640/DSC08759.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Opakowania są niesamowicie prześliczne, każdy żel ma kolorową szatę graficzną, w wielu nasyconych kolorach i grafikach przedstawiających zapachy. Opakowanie jest wygodne, bez problemu się domyka. Dozuje się z niego idealna ilość żelu. Wszystkie napisy są oczywiście po niemiecku.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Żele mają idealnie kremową konsystencję, która nie oblepia ciała, świetnie się pieni. Żele mają soczyste kolory, odpowiadające kolorom opakowań. Zapachy to ich znak szczególny, jak dla mnie są niepowtarzalne i wyjątkowe, od zupełnie kremowych do mocnych owocowych nut. Dostępne są również świetne zapachy dla mężczyzn. Ja do tej pory używałam:<br />
<div>
<ul>
<li>Cabana Dream - brzoskwinia i marakuja</li>
<li>Malina i trawa cytrynowa</li>
<li>Tropical Sunshine - pomarańcza i mango</li>
<li>Arbuz</li>
<li>Purple Kisses - fioletowa lilia i czarne maliny</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmtzPxffOvBeXDoHjP9ZkaIlasCwSw-HEOv266m03jR9tozo8KJN7jUOtLW3dGxfpaCmMImmWucH_5vhudkXqNNP7F46sw8NUdjeCS7fe57aOAPyTIU3cFcBU1zHpnNeMpin0yPgDresso/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmtzPxffOvBeXDoHjP9ZkaIlasCwSw-HEOv266m03jR9tozo8KJN7jUOtLW3dGxfpaCmMImmWucH_5vhudkXqNNP7F46sw8NUdjeCS7fe57aOAPyTIU3cFcBU1zHpnNeMpin0yPgDresso/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
</div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Skład</span></b> - Podobny do innych żeli - woda, SLS, Cocamidopropyl Betaine czyli substancje pianotwórcze i usuwające zanieczyszczenia i wiele innych. Skład jest bardzo długi.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Nie zauważyłam szczególnego nawilżenia skóry, ale moja skóra jest czasami ekstremalnie sucha, dlatego żel pod prysznic nie wystarczy. Żele za to świetnie się pienią, dobrze myją i nadają się do golenia.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Odkąd kupiłam pierwszy żel Balea na targu nie sięgam już po tego typu kosmetyki w naszych drogeriach, uważam, że nie warto wydawać więcej niż 5 zł za żel do mycia ciała, a w tej cenie mam świetnie pachnące i umilające każdą kąpiel produkty. Co najważniejsze delikatnie ale skutecznie myją ciało oraz nie wysuszają skóry. Zapachy wprowadzają w dobry nastrój, dla miłośników aromaterapii to bardzo dobry sposób na wieczorny relaks i ukojenie zmysłów.<br />
Jeżeli jesteście z Wrocławia lub okolic i bywacie na targu świebodzkim, to szczerze zachęcam do wstąpienia na stoisko z niemieckimi produktami. Można tam kupić nie tylko żele pod prysznic z tej firmy, ale również mydła do rąk w płynie, szampony i odżywki.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-52103337621167612992015-09-01T19:34:00.000+02:002015-09-04T11:26:40.772+02:00#11 Schwarzkopf Gliss Kur Ultimate Volume Szampon<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Wstęp</b></span><br />
<br />
Szampon Gliss Kur Ultimate Volume to produkt do mycia włosów cienkich bez objętości i zniszczonych. Można go kupić we wszystkich drogeriach i większych supermarketach za ok 15 zł (ok. 10 zł w promocji). Szampon dostępny jest w dwóch pojemnościach: 250 ml i 400 ml. Ważny jest 12 miesięcy od otwarcia. Oprócz szamponu dodającego objętość znajdziemy również:<br />
<br />
<ul>
<li>Liquid Silk - do włosów łamliwych i matowych</li>
<li>Ultimate Color - do włosów farbowanych i z pasemkami</li>
<li>Oil Nutritive - do włosów długich o rozdwajających się końcach</li>
<li>Ultimate Repair - do włosów suchych i bardzo zniszczonych</li>
<li>Total Repair - również do włosów suchych i bardzo zniszczonych</li>
<li>Million Gloss - do włosów matowych, bez połysku</li>
<li>Hyaluron + Hair Filler - do włosów kruchych i przerzedzających się</li>
<li>Serum Deep Repair - do włosów ekstremalnie nadwyrężonych</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq9xwE9qDBXOxGl8LZCQQiV0G4Epd7vO67J5ljc-3PYrR8bj7zriYZa3q8BDTOFYjfairlS6uiyn2U9Kbl9vVWpbuPXGYjrHF-MIOHfx_sFnScafTqTeFoGejRwkrlwyG0Q9tUO_YdlSY0/s1600/DSC08756.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq9xwE9qDBXOxGl8LZCQQiV0G4Epd7vO67J5ljc-3PYrR8bj7zriYZa3q8BDTOFYjfairlS6uiyn2U9Kbl9vVWpbuPXGYjrHF-MIOHfx_sFnScafTqTeFoGejRwkrlwyG0Q9tUO_YdlSY0/s640/DSC08756.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixNHOeJziMUyvfCXEQH4bWkNbppFy1RLvE2JLEwZjc2luIWnUmeZe52q34HZeT61giCWdfwma8hkg2DO6KL0vSQFHJVHTkspLSU6Vf25vQ0v7cfkMi-vdi02QgTJfT53bSHC3ZmKc5yt57/s1600/DSC08757.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixNHOeJziMUyvfCXEQH4bWkNbppFy1RLvE2JLEwZjc2luIWnUmeZe52q34HZeT61giCWdfwma8hkg2DO6KL0vSQFHJVHTkspLSU6Vf25vQ0v7cfkMi-vdi02QgTJfT53bSHC3ZmKc5yt57/s640/DSC08757.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Opakowanie jest wykonanego z kolorowego (niebieskiego) plastiku, wygodne w użytkowaniu. Posiada solidne zamknięcie, z którego bez problemu dozuje się odpowiednia dla każdego ilość produktu.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Konsystencja wodnistego żelu, lekka, nie obciążająca włosów. Świetnie się pieni. Spłukuje się bardzo szybko. Wystarczy niewielka ilość by umyć moje długie włosy, ale ja nigdy nie żałuję sobie produktu. Szampon jest zupełnie bezbarwny i ma bardzo świeży, przyjemny zapach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZp-KPPWkvG3q2HVHZKOgcoeQa-vdBZOpNrfvkmFeVIiJW-t-n8YWdE_kBuJPxQV9SqhwQjoabum2S7WO7ItX8jrLIhR23-zOI80xqhtourqlb9VZNmbcNf8e2IxEJ9mIEaDZPPCpDhtw7/s1600/DSC08758.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZp-KPPWkvG3q2HVHZKOgcoeQa-vdBZOpNrfvkmFeVIiJW-t-n8YWdE_kBuJPxQV9SqhwQjoabum2S7WO7ItX8jrLIhR23-zOI80xqhtourqlb9VZNmbcNf8e2IxEJ9mIEaDZPPCpDhtw7/s640/DSC08758.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Skład</span></b> - Produkt jest na bazie wody, ale na drugim miejscu w składzie znajduje się Sodium Laureth Sulfate (SLS), czyli składnik najczęściej używany do produktów myjących, który odtłuszcza i odpowiada za tworzenie się piany. Jest on uznawany za jeden z niebezpieczniejszych składników, natomiast nie spotkałam się z opiniami, żeby komukolwiek zaszkodził produkt z tymże składnikiem. Szampon opiera się na kilku innych uznawanych za te "złe" składnikach, ale do tej pory nie zauważyłam żadnych zmian na skórze głowy.<br />
Producent zapewnia, że szampon nie zawiera silikonów. Za objętość włosów ma odpowiadać upłynniony kolagen morski a za regenerację kompleks z płynną keratyną.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Szampon jak każdy, dobrze myje głowę, ale to co go wyróżnia, to efekt jaki daje na włosach, moje włosy są już długie i wyglądają ciężko, ale ten szampon świetnie odbija je u nasady i nadaje im niezwykłej lekkości, świetnie się po nim rozczesują, nabrały pięknego blasku i w końcu się nie puszą.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Odkąd po wielu szamponach natrafiłam właśnie na ten od Schwarzkopf, nie wyobrażam sobie zmiany go na coś innego. Wcześniej szampony służyły mi tylko do odświeżenia skóry głowy, ale ten szampon dał mi coś więcej. Od dawna nie ścinałam włosów, stały się ciężkie i bez wyrazu, a ten szampon nadaje im lekkości, objętości i fajnej struktury. Włosy pięknie się błyszczą, a końce są wygładzone. Nie skłamię, jeśli powiem, że zużyłam już ok. 15 butelek. To świadczy o tym, jak bardzo podpasował mi ten produkt.<br />
Mimo tego, że szampon zawiera w składzie SLS i Cocamidopropyl Betaine, czyli składniki powodujące różne alergie czy nawet łupież, to szczerze go polecam. Radzę jednak kupić na początek mniejszą pojemność i sprawdzić czy faktycznie nie uczuli.<br />
Nie nada się jedynie do mycia włosów po olejowaniu, do tego sprawdzą się szampony bez SLS (np. Alterra).<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-30118496750373526672015-08-29T19:27:00.000+02:002015-08-29T19:27:12.149+02:00#10 Evree Max Repair Regenerujące serum do paznokci<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Wstęp</b></span><br />
<br />
Serum do paznokci od Evree dedykowany jest do słabych, łamliwych, rozdwajających się, matowych i z przebarwieniami paznokci. Ma za zadanie zregenerować zniszczone skórki i płytkę paznokcia, zapewnia odpowiednie nawilżenie, nabłyszcza oraz rozjaśnia paznokcie. Jak zapewnia producent zabezpiecza je również przed negatywnym działaniem chloru i chroni przed infekcjami skórnymi. Serum dostępne jest w wielu drogeriach w cenie ok. 15 zł za 8 ml.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Produkt zapakowany jest w kartonowe czerwono-białe pudełko. W środku znajduje się właściwe opakowanie produktu, w którym znajduje się olejek. Jest bardzo wygodne w aplikacji i zajmuje niewiele miejsca, można je nosić zawsze przy sobie np. w torebce. Serum aplikuje się za pomocą wygodnego syntetycznego pędzelka z bardzo elastycznym włosiem, z którego po naciśnięciu opakowania wydobywa się serum.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyGL3u4rMp-6sreiqlZma8YCjjXNttdaOLMHFEpA0zIZA0pry6_stLt2bhGWVURl8WBKuvVtORFPgxGxiSgx7_EMR76xnf9xfCzEJJrOlKD7j39OJSw3wfcU5y69u_tEmcUbJwtdNubJ5v/s1600/DSC08528.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyGL3u4rMp-6sreiqlZma8YCjjXNttdaOLMHFEpA0zIZA0pry6_stLt2bhGWVURl8WBKuvVtORFPgxGxiSgx7_EMR76xnf9xfCzEJJrOlKD7j39OJSw3wfcU5y69u_tEmcUbJwtdNubJ5v/s640/DSC08528.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuOb5vnbtyZAIWI0ujZAIV23xW-6BMh3xdTSgmKwxz-Q-82HMdF_u5vefJzoMjqJ_RGzrIedEAqrmC6Jyz01S4IVQjoqsrTcovARvnIGrykisrFra4JaBa2dQs-CMUpRnh7nbDqokApeWL/s1600/DSC08531.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuOb5vnbtyZAIWI0ujZAIV23xW-6BMh3xdTSgmKwxz-Q-82HMdF_u5vefJzoMjqJ_RGzrIedEAqrmC6Jyz01S4IVQjoqsrTcovARvnIGrykisrFra4JaBa2dQs-CMUpRnh7nbDqokApeWL/s640/DSC08531.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIc4GGrxxvoj1FRO-yjSPpe4fh26sUEcbH8Ka6hRGBGgKf0PvBeJBHKpjRF3H3ScJXcHRL_MRzAL5NinNmtokqDmmU25ufEuaUvMr6h4ZvKeD2IUm0zsTOcaja2RGxag4T6nZWZX6XxrMg/s1600/DSC08532.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIc4GGrxxvoj1FRO-yjSPpe4fh26sUEcbH8Ka6hRGBGgKf0PvBeJBHKpjRF3H3ScJXcHRL_MRzAL5NinNmtokqDmmU25ufEuaUvMr6h4ZvKeD2IUm0zsTOcaja2RGxag4T6nZWZX6XxrMg/s640/DSC08532.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPRA2FRiR3ZqJ5qmtjNa9bnLgQ5wEqJhQ7Uk9qcpJ9XmsBXTRK8uO2wCJQzDwzQeIIynG-Gay0QAzrURfsjfICgcO1Vu5lJI6B-DaY91Zet0vNCVTQSA0YC28_zUyd9qkkgdSNhiTHb_r7/s1600/DSC08533.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPRA2FRiR3ZqJ5qmtjNa9bnLgQ5wEqJhQ7Uk9qcpJ9XmsBXTRK8uO2wCJQzDwzQeIIynG-Gay0QAzrURfsjfICgcO1Vu5lJI6B-DaY91Zet0vNCVTQSA0YC28_zUyd9qkkgdSNhiTHb_r7/s640/DSC08533.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI9PdhBZfEbob45s3tOtCztvlAC1_kLYfX9j0UvKvM6EQDv3Jbz2k6-avEXih55FVgyoK3D6T96Ykm8n4pAR5cWJoXPoP0qdeP8HKmTKk4s7ly251qsnqQlgmHgzSyymE5Grzxr0wrhYvv/s1600/DSC08534.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI9PdhBZfEbob45s3tOtCztvlAC1_kLYfX9j0UvKvM6EQDv3Jbz2k6-avEXih55FVgyoK3D6T96Ykm8n4pAR5cWJoXPoP0qdeP8HKmTKk4s7ly251qsnqQlgmHgzSyymE5Grzxr0wrhYvv/s640/DSC08534.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Olejek ma bardzo wodnistą konsystencję, która szybko się wchłania nie pozostawiając nieprzyjemnego tłustego filmu. Jest przezroczysty i ma przepiękny owocowy zapach dzięki zawartości wielu naturalnych olejków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdCfCOsNEQGKlGypZjJtsOffbKHba9H7qwdEqBJaRY4UEjqF0MgEuKS5MS1343X1mEpL0N0Y3o4FLJlr-9Rrn9Q4fgAPeasef8fZbEJKXysYhCcKygcpGUHZy32cBlhjXQbc1URFovsvSj/s1600/DSC08535.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdCfCOsNEQGKlGypZjJtsOffbKHba9H7qwdEqBJaRY4UEjqF0MgEuKS5MS1343X1mEpL0N0Y3o4FLJlr-9Rrn9Q4fgAPeasef8fZbEJKXysYhCcKygcpGUHZy32cBlhjXQbc1URFovsvSj/s640/DSC08535.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOMYuU7NTmNFeaPE62N3DoKIz1QHofdjjxofJU2f5YhbuzoYdO63ZToczjPF1jB3xbVnw5cbKZzGAJ31YFe0A1tUFhO39TlhcEsTDOhQvAv_rdJuMEE1c_KiHy-27_-lpz_7GAA4DStuP2/s1600/DSC08536.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOMYuU7NTmNFeaPE62N3DoKIz1QHofdjjxofJU2f5YhbuzoYdO63ZToczjPF1jB3xbVnw5cbKZzGAJ31YFe0A1tUFhO39TlhcEsTDOhQvAv_rdJuMEE1c_KiHy-27_-lpz_7GAA4DStuP2/s640/DSC08536.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Skład</span></b> - Bardzo dobry, formuła serum zawiera wiele olejków: oliwkowy, winogronowy, makadamia, ostropestowy, avocado, abisyński, arganowy oraz jojoba.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Serum faktycznie działa, odkąd go używam moje paznokcie zaczęły <u>rosnąć jak szalone</u>, z czym miałam ogromny problem przez ostatnie kilka lat. Moje paznokcie przeżywały wielki kryzys, nie byłam w stanie ich zapuścić, bardzo się rozdwajały i odchodziły płatami. Problem dalej istnieje, ale dzięki olejkom zawartym w serum kondycja moich paznokci uległa znacznej poprawie, są nawilżone, dzięki czemu nie pękają tak łatwo. Wygląd moich skórek również się poprawił. Nie miałam z nimi większych problemów, ale teraz widać, że są porządnie nawilżone i pięknie się odsuwają podczas wykonywania manicure. Estetyka moich paznokci jest teraz na o wiele wyższym poziomie.<br />
Co do przebarwień, to używam serum dopiero ponad 3 tygodnie, więc niemożliwe jest żeby pozbyć się ich w tak szybkim czasie, na to potrzeba już dłuższej kuracji.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Zakup tego serum to był strzał w dziesiątkę. Zdecydowałam się na niego po wielu rekomendacjach na różnych blogach i nie zawiodłam się. Wiele dziewczyn opowiadało, że nosząc hybrydy, po tygodniu musiały robić nowe paznokcie, ponieważ odrost był już za duży. Nie oczekiwałam tak szybkich rezultatów, a okazało się, że po 3 tygodniach sumiennego stosowania moje paznokcie urosły sporo poza opuszek i czuć, że są o wiele zdrowsze i silniejsze. Używam go kilka razy dziennie i jak na razie nie myślę o zakupie kolejnego opakowania, ponieważ produkt jest bardzo wydajny, wystarczy na prawdę niewielka ilość żeby pokryć wszystkie paznokcie. Do tego olejki szybko się wchłaniają, ale nie oczekujmy, że po 2 minutach produkt zupełnie zniknie, u mnie trwa to jakieś 15/20 min.<br />
Polecam serum osobom, które jak ja mają problem z zapuszczeniem paznokci i chcą chociaż trochę poprawić ich kondycję i wygląd.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRKdJByr8rgS-ns1uqnddYXLFk37hi1B0ragHE6QY3XFQFLsN2JVJSUtJk8YAUToSs-ZrCZ8OXOLzPU7qKfO5tJiN0ZSIQSizEiNQ7cppdsaCO7HrPUKww4ZC7IdsRRSko7wjWdxDN2X9E/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRKdJByr8rgS-ns1uqnddYXLFk37hi1B0ragHE6QY3XFQFLsN2JVJSUtJk8YAUToSs-ZrCZ8OXOLzPU7qKfO5tJiN0ZSIQSizEiNQ7cppdsaCO7HrPUKww4ZC7IdsRRSko7wjWdxDN2X9E/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGINhhL1T4i78i9T6c5N3LNxixqNN8oXNkBIl-ko1w9Y_uHUOnZRUKgZQOb8UBx1X1uEFAgj5Fv1n9KDUMOC6LiMa9K8eUbE2CHuUnEr0iDYGI2-F6C2ke8xxuYqJWXfar2TsjEKJatSKI/s1600/DSC08740.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGINhhL1T4i78i9T6c5N3LNxixqNN8oXNkBIl-ko1w9Y_uHUOnZRUKgZQOb8UBx1X1uEFAgj5Fv1n9KDUMOC6LiMa9K8eUbE2CHuUnEr0iDYGI2-F6C2ke8xxuYqJWXfar2TsjEKJatSKI/s640/DSC08740.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
tutaj widać już 1 mm odrost, który pojawił się po zaledwie 3 dniach !!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vajmhNCUsUAUMLpWbtif0r5414rwPpwl3uE4zz54qYezepSajGWzt5lmxPajuCsB-LzfRUNdUkQpxSUwD39MSB2cZjHGb1MDoDw68TNFv_0Ywy3r6eVVnbdZXvVAtBXZljnUNBx0dp2N/s1600/DSC08741.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vajmhNCUsUAUMLpWbtif0r5414rwPpwl3uE4zz54qYezepSajGWzt5lmxPajuCsB-LzfRUNdUkQpxSUwD39MSB2cZjHGb1MDoDw68TNFv_0Ywy3r6eVVnbdZXvVAtBXZljnUNBx0dp2N/s640/DSC08741.JPG" width="480" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-47870252615592471992015-08-07T15:32:00.002+02:002015-08-07T15:32:25.515+02:00#9 Eveline Advance Volumiére Skoncentrowane serum do rzęs 3w1<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: inherit;">Serum do rzęs od Eveline łączy w sobie 3 właściwości: s</span></span><span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">erum odbudowującego, aktywatora wzrostu włosa i bazy pod tusz. Dostępny jest w szafach Eveline (Rossmann, Hebe, Natura) za cenę ok. 14,49 zł (w promocji ok. 10 zł). Pojemność 10 ml, a termin przydatności wynosi 6 miesięcy od otwarcia.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHo9p2vvKNnK6sJn41e3qCSn4MHOOetii6VmloQLWYRDZZwaInx67OgzqLGb3WpiJW37JzmLdvzBOiUMnP-htx8c_R5IqEayCGkhyphenhyphena4bC50KlLWtOZh_jDUULssQ30sYDAqL0_z6zNLoB/s1600/DSC08545.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHo9p2vvKNnK6sJn41e3qCSn4MHOOetii6VmloQLWYRDZZwaInx67OgzqLGb3WpiJW37JzmLdvzBOiUMnP-htx8c_R5IqEayCGkhyphenhyphena4bC50KlLWtOZh_jDUULssQ30sYDAqL0_z6zNLoB/s640/DSC08545.JPG" width="640" /></a></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 20px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Ocena</b></span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Produkt dostaniemy w sklepach w kartonowym pudełeczku z dokładnym opisem na zewnątrz, a w środku znajdziemy dodatkowo ulotkę z tymi samymi informacjami w różnych językach. Opakowanie samej odżywki jak przy standardowych tuszach do rzęs, białe z zieloną zakrętką. Szczoteczka jest silikonowa, bardzo elastyczna i posiada miękkie igiełki.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpdRVWYOuZUayPxn5XO7cFRmE6hfsj2DY2tBTvfi1LoIlwAmvmOb4BfM1XpUBRfKkXuDzmPkb9BHIF6CHFOcYBl0roDe9iQ04jHuZnntJadtVGMKKQrQ8AWLRtoS8aNOMx8rPfZOCgHNZn/s1600/DSC08546.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpdRVWYOuZUayPxn5XO7cFRmE6hfsj2DY2tBTvfi1LoIlwAmvmOb4BfM1XpUBRfKkXuDzmPkb9BHIF6CHFOcYBl0roDe9iQ04jHuZnntJadtVGMKKQrQ8AWLRtoS8aNOMx8rPfZOCgHNZn/s640/DSC08546.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM48FY51QBfQGvtGC28TpcIzJVKBshDMGgvkhMx6sPOkhr6DzUaSj_Jcqbin91hi-6Y2y7fmcdCSohw1Mu2jh92U9bbkpo1sdEqnk-WIuXT7L32nO4P35DMArjKSrX6V14vUml5XmMPgEB/s1600/DSC08547.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM48FY51QBfQGvtGC28TpcIzJVKBshDMGgvkhMx6sPOkhr6DzUaSj_Jcqbin91hi-6Y2y7fmcdCSohw1Mu2jh92U9bbkpo1sdEqnk-WIuXT7L32nO4P35DMArjKSrX6V14vUml5XmMPgEB/s640/DSC08547.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS1HIU8dxun85mMZTxX2qVSoFF-Puq9xnb4K_E2RMJVQpet_eIqHmOKQRUlSeEaz7sqip4osmGYlOcHMwPvk3z82gXfYWRWLdUPpae_EK-ZCF9QOLGYmZfhUaAjWqzTIsLIKnEc1KKd1wx/s1600/DSC08548.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS1HIU8dxun85mMZTxX2qVSoFF-Puq9xnb4K_E2RMJVQpet_eIqHmOKQRUlSeEaz7sqip4osmGYlOcHMwPvk3z82gXfYWRWLdUPpae_EK-ZCF9QOLGYmZfhUaAjWqzTIsLIKnEc1KKd1wx/s640/DSC08548.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Konsystencja zwykłego tuszu do rzęs, przyjemnie kremowa. Odżywka ma zupełnie biały kolor, który po kilku minutach znika zostawiając warstwę produktu. Zapach jest dość przyjemny, nie drażniący jak w tuszach do rzęs.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhznY05YxgHk4lmWKCWaLLtIaAJEXvbI87oVH6gu6ljQ5v5J_Uogyr7iOLqd5u0cDFVb-Uz4yeSoVd7iVKbfMPXqi6I0QEVFbNcn95OImGyY_9sR8-6gqgeogGZMNyq3ExUGlTdsKdfzBFl/s1600/DSC08549.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhznY05YxgHk4lmWKCWaLLtIaAJEXvbI87oVH6gu6ljQ5v5J_Uogyr7iOLqd5u0cDFVb-Uz4yeSoVd7iVKbfMPXqi6I0QEVFbNcn95OImGyY_9sR8-6gqgeogGZMNyq3ExUGlTdsKdfzBFl/s640/DSC08549.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEVnwFK_LOq_go4khOsmGtjDhp8QpCPRS5nV1QSpx2CAnzs9BNlizCMBavx1fkfaYqfNyGsiv8XOmTQs2YJ58E3APFjHCy1qcD-zbBGrkJrbhRpxvqRKftO1WG4ISBTeuMbSsWVcTBgbRz/s1600/DSC08551.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEVnwFK_LOq_go4khOsmGtjDhp8QpCPRS5nV1QSpx2CAnzs9BNlizCMBavx1fkfaYqfNyGsiv8XOmTQs2YJ58E3APFjHCy1qcD-zbBGrkJrbhRpxvqRKftO1WG4ISBTeuMbSsWVcTBgbRz/s640/DSC08551.JPG" width="480" /></a></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><b><span style="color: #a64d79;">Skład</span></b> - Serum w swoim składzie zawiera trzy główne składniki: </span><br />
<span style="background-color: white; line-height: 20px;"></span><br />
<ul style="font-size: 14px;">
<li><span style="font-family: Georgia, Nimbus Roman No9 L, serif;">Bio Restore Complex - zawiera proteiny sojowe i błyskawicznie wnika w rzęsy, odbudowuje i chroni ich strukturę oraz zapobiega wypadaniu. </span></li>
<li><span style="font-family: Georgia, Nimbus Roman No9 L, serif;">Kwas hialuronowy - nawilża, rewitalizuje i stymuluje wzrost rzęs.</span></li>
<li><span style="font-family: Georgia, Nimbus Roman No9 L, serif;">D-pantenol - skutecznie uelastycznia i odżywia rzęsy.</span></li>
</ul>
<div style="text-align: center;">
<i style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: 0px; box-sizing: border-box; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-stretch: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-size: xx-small;">Aqua (Water), Paraffin Wax, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Camauba Wax, Stearic Acid, Bis-PEG- 12 Dimethicone Beeswax, Propylene Glycol, Triethanolamine, Glyceryl Dibehenate / Tribehenin / Glyceryl Behenate, Cetearyl Alkohol / Ceteareth-20, Hyaluronic Acid, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol / Methylparaben / Butylparaben / Ethylparaben / Isobutylparaben / Propylparaben. Water / Hydrolyzed Soy Protein / Propylene Glycol, DMDM Hydantoin, Panthenol, EDTA. </span></i></div>
<br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Odżywka świetnie wzmacnia i pogrubia rzęsy oraz stymuluje ich wzrost. Świetnie sprawdza się sama jako zwykłe serum nakładane na noc ale jeszcze lepiej sprawdza się jako baza pod tusz. Dzięki niej rzęsy są dobrze przygotowane do nakładania tuszu, wydłuża je i w pewnym sensie stawia je na baczność, ponieważ są ładnie uniesione i sztywne. Dzięki temu tusz wygląda o wiele lepiej i jeszcze ładniej podkreśla rzęsy.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Wszystkie obietnice zostały spełnione, rzęsy są odbudowane i stymulowane do wzrostu. Świetnie sprawdza się jako baza pod tusz do rzęs.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 20px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Nimbus Roman No9 L', serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Nimbus Roman No9 L, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 20px;">Pierwsze opakowanie serum zakupiłam 2 lata temu na jesieni, kiedy moje rzęsy zaczęły w niepokojąco szybkim tempie wypadać i było ich coraz mniej, a następne wyrastały bardzo wolno i nie były wcale mocne. Po kilku tygodniach stosowania zauważyłam, że moje rzęsy już nie wypadają i rosną bardzo długie (sięgały już mocno górnej powieki, ponad załamanie). Zaczęłam słyszeć komplementy, że mam bardzo ładne i długie rzęsy. To potwierdzenie tego, że ta odżywka cudownie zadziałała na moje rzęsy i teraz zupełnie się z nią nie rozstaję. Stosuję ją nieprzerwanie od 2 lat i niedawno zakupiłam 3 lub 4 opakowanie. Nie potrafię też pomalować rzęs tuszem bez użycia odżywki, bo widać znaczną różnicę w nakładaniu tuszu i wyglądzie moich rzęs. Bardzo polecam tę odżywkę, bo na prawdę działa i kosztuje niecałe 15 zł, a to bardzo dobra alternatywa dla drogich odżywek jak RevitaLash czy Bodetko Lash.</span></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-1481183533199114752015-08-06T20:37:00.000+02:002015-08-06T20:37:42.894+02:00#8 Wibo Growing Lashes Stimulator Mascara<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
Tusz Growing Lashes od Wibo to produkt, który oprócz pogrubiania rzęs ma je także stymulować do wzrostu. Dostępny jest w szafach Wibo (Rossmann). Za pojemność 8 g płacimy 9,69 zł. Tusz produkowany jest w Polsce. Termin ważności wynosi 6 miesięcy od otwarcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiErAX2KSidoz7B1mhKRSXDGCY6u4J_0AGSUjuTduH8mk-13fxQaNqyLcLyE0pmdVR0_aF5J2oZzvvq1ZTXPFac7Sb62IuGb4PilY8L2DZEIeZU0Wh5kxHogJhWUbuZbBRqy1nSOikDLUv6/s1600/DSC08492.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiErAX2KSidoz7B1mhKRSXDGCY6u4J_0AGSUjuTduH8mk-13fxQaNqyLcLyE0pmdVR0_aF5J2oZzvvq1ZTXPFac7Sb62IuGb4PilY8L2DZEIeZU0Wh5kxHogJhWUbuZbBRqy1nSOikDLUv6/s640/DSC08492.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Ocena</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Opakowanie jak przy standardowych tuszach, w kolorze zielonym, z metalicznym niebieskim napisem. Bardzo proste i wygodne w użytkowaniu. Szczoteczka silikonowa z drobnymi igiełkami. Opakowanie dobrze się zamyka, ale trzeba je czasem przetrzeć, żeby tusz nie zebrał się w nadmiernej ilości i utrudnił domykanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNIreQhIQnANgZrQ37XOhw4TCwgtskrh83gYJTLbb74pds6jZtIYj56ZnYVR82d_hYA-lBN3RYAH39g9g82rNACa1L6a7ohdTzSqDtxAopP5s5TTLQn8AD3guSqGNZYXqdb05sX9GRdFaN/s1600/DSC08493.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNIreQhIQnANgZrQ37XOhw4TCwgtskrh83gYJTLbb74pds6jZtIYj56ZnYVR82d_hYA-lBN3RYAH39g9g82rNACa1L6a7ohdTzSqDtxAopP5s5TTLQn8AD3guSqGNZYXqdb05sX9GRdFaN/s640/DSC08493.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_bVVB_MprkvOsp4bjHIxnqH5PEe9-Y_bIpetG439d1wlKnOreC5hkK9_I1ZSpJavtBjLeR8NvE42tUm_4Kcaw0uvPZaASdHoS8v2QYOHoRRsJ6DYXZF0uaOIBg3kh1BMPAB8Q5I9I5SZY/s1600/DSC08498.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_bVVB_MprkvOsp4bjHIxnqH5PEe9-Y_bIpetG439d1wlKnOreC5hkK9_I1ZSpJavtBjLeR8NvE42tUm_4Kcaw0uvPZaASdHoS8v2QYOHoRRsJ6DYXZF0uaOIBg3kh1BMPAB8Q5I9I5SZY/s640/DSC08498.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Tusz ma bardzo dobrą konsystencję, która ładnie osiada na rzęsach nie oblepiając ich. Najlepsza w użytkowaniu konsystencja jest po ok. dwóch tygodniach od otwarcia. Kolor tuszu to ładna głęboka czerń. Zapach bardzo sztuczny, niezbyt przyjemny, ale w zasadzie taki sam jak w innych tuszach z tej półki cenowej.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Tusz cudownie pogrubia i przede wszystkim pięknie wydłuża rzęsy. Ładnie na nich osiada nie tworząc efektu "pajęczych nóżek". Nie tworzy grudek. Dzięki silikonowej szczoteczce z małymi igiełkami rzęsy są ładnie rozczesane i równomiernie rozdzielone.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDzLsTe_ADQkitPYTsJ1YLHZiU4RMw1DskdoqOH5ShV6EbJgbSShJSYtapOnN2PqB9MLkCveorc30ohtoNl1s_6DA6amOgQmef-mi1QunjgzXPaL6T78L6b8ZtNTgDzHBIeq6Yvah4oRO/s1600/DSC08505.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDzLsTe_ADQkitPYTsJ1YLHZiU4RMw1DskdoqOH5ShV6EbJgbSShJSYtapOnN2PqB9MLkCveorc30ohtoNl1s_6DA6amOgQmef-mi1QunjgzXPaL6T78L6b8ZtNTgDzHBIeq6Yvah4oRO/s640/DSC08505.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq4Zj0aSAOUb0tm2m7jdipSE91jhmT_gN5a1qKoA082b9DygUsMq8yJy227mXjP6fV1-qs2xzWtwE42qEoTTd4-u4z23hzCyCEWBpArm717UKLPXlVeNuqV66gHcInXfMUU0AFZ8-kENH8/s1600/wibo+tusz+prezentacja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq4Zj0aSAOUb0tm2m7jdipSE91jhmT_gN5a1qKoA082b9DygUsMq8yJy227mXjP6fV1-qs2xzWtwE42qEoTTd4-u4z23hzCyCEWBpArm717UKLPXlVeNuqV66gHcInXfMUU0AFZ8-kENH8/s640/wibo+tusz+prezentacja.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="background-color: white; color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Tusz ma pogrubiać rzęsy i dzięki składnikom pielęgnacyjnym wzmacniać je i stymulować do wzrostu. Na pewno rzęsy są pięknie pogrubione i rozczesane. Nie jestem jednak w stanie stwierdzić, czy tusz je wzmacnia i stymuluje do wzrostu, ponieważ jednocześnie z tym tuszem stosuję odżywkę do rzęs z Eveline, więc to, że moje rzęsy urosły to bardziej zasługa tej odżywki. Uważam jednak, że stymulowanie rzęs przez ten tusz to jednak chwyt marketingowy.<br />
<br />
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Podsumowanie</span></b><br />
<br />
Tusz jest świetny, ładnie pogrubia, wydłuża i rozczesuje rzęsy. W dodatku możemy go kupić już za ok. 10 zł, ja zawsze robię zapas, kiedy są obniżki 40%. Miałam już różne tusze, jednak zawsze wracam właśnie do tego. Jeszcze lepszy efekt uzyskuję, kiedy pod tusz nałożę odżywkę z Eveline, o której zrobię osobny post. Jest to jeden z najlepszych tuszy z niższej półki cenowej. Zużyłam już kilka opakowań i póki co nie mam potrzeby zmiany tego tuszu na jakiś inny, chociaż kusi mnie L'Oreal So Couture.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-75719703430464616572015-07-27T16:47:00.001+02:002015-07-27T22:07:30.456+02:00#7 Makeup Revolution I heart chocolate paleta cieni<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
Paleta czekoladowa od firmy Makeup Revolution (I heart makeup) to zestaw 16 dobrze napigmentowanych cieni w ciekawych kolorach, zarówno dziennych jak i wieczorowych. Za tak duży wybór kolorów dobrej jakości płacimy jedynie 39,99 zł. Opakowanie waży 22g. Paleta od Makeup Revolution jest zainspirowana o wiele droższą paletą <i>Chocolate Bar</i> od Too Faced (179 zł). Cienie MR możemy kupić w wielu sklepach internetowych (np. Minti Shop, eKobieca) jak i stacjonarnie w UK. Termin przydatności to 12 miesięcy od otwarcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8oVSMYQy3qDWWDd-asI55Ug2IeZRxvOTHKtxS1l3TWoC6NmFak_4LBijja3SSRTx_pe5Y1ZD-LUunGLwA6536zkD1B2a3buqyElDfo6qA84Xr0XRybjk1MEqT3Co0DsKhRnvzWpNeq2w/s1600/DSC08463.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8oVSMYQy3qDWWDd-asI55Ug2IeZRxvOTHKtxS1l3TWoC6NmFak_4LBijja3SSRTx_pe5Y1ZD-LUunGLwA6536zkD1B2a3buqyElDfo6qA84Xr0XRybjk1MEqT3Co0DsKhRnvzWpNeq2w/s640/DSC08463.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1qSf1-TwDXQ2TE91wOgqtehhQ7RTRpl_AhH8JpW7Iky0sxXraXdyxxtHzbbqK4SNAvPM1h0FSCqXRHMpIoR446Sub8vcdSLQSWdgRD5fArX9B58_85YjF6HtG59DKySsor81iPPHASm8E/s1600/DSC08519.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1qSf1-TwDXQ2TE91wOgqtehhQ7RTRpl_AhH8JpW7Iky0sxXraXdyxxtHzbbqK4SNAvPM1h0FSCqXRHMpIoR446Sub8vcdSLQSWdgRD5fArX9B58_85YjF6HtG59DKySsor81iPPHASm8E/s640/DSC08519.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoPHs9hNvimeJwMMl0K3AyDGnIQUO0jBdT61sXmnY5jkHMCCeSlrlkiff4FY_L0YdY_5wSQZFOIiJEzYVxzlT9d86xA22uqmUPg4im60uGTtSrzwGnsK9UDtGadALqdBzMncVZSZVlikKl/s1600/DSC08462.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoPHs9hNvimeJwMMl0K3AyDGnIQUO0jBdT61sXmnY5jkHMCCeSlrlkiff4FY_L0YdY_5wSQZFOIiJEzYVxzlT9d86xA22uqmUPg4im60uGTtSrzwGnsK9UDtGadALqdBzMncVZSZVlikKl/s640/DSC08462.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrOay8lk9Ojts1qcMyT3smEPt42kotzsTJIhFuDNNUPRZsILQmiB2w703DYtkZ_23W-JOvC2pzX1ejxTqBg_9uIMqQ_cZg63BXH5BrMV-mJ2geSPk0AdiR1vvX89WidwbXFFE8fdFWNgi2/s1600/DSC08465.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrOay8lk9Ojts1qcMyT3smEPt42kotzsTJIhFuDNNUPRZsILQmiB2w703DYtkZ_23W-JOvC2pzX1ejxTqBg_9uIMqQ_cZg63BXH5BrMV-mJ2geSPk0AdiR1vvX89WidwbXFFE8fdFWNgi2/s640/DSC08465.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaLrovtvEcSyyeaogeT3sA-OIsCzU1uqw2VWxEWY91Q2Aq9aEzxd36Ejk9bmDRm6eolVAXqANySJVtZnA2Kk6vtmByziTVaDqSLfAugf1y3Ve4lNNjL4KC47y-yKZ66jtdbKiqDABdotZj/s1600/DSC08466.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaLrovtvEcSyyeaogeT3sA-OIsCzU1uqw2VWxEWY91Q2Aq9aEzxd36Ejk9bmDRm6eolVAXqANySJVtZnA2Kk6vtmByziTVaDqSLfAugf1y3Ve4lNNjL4KC47y-yKZ66jtdbKiqDABdotZj/s640/DSC08466.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Ocena</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Jest to jeden z głównych atutów tego produktu, bowiem opakowanie wygląda jak ogromna rozpuszczająca się tabliczka czekolady. Jest bardzo solidnie wykonane. W środku znajdziemy dobrej jakości lusterko o wymiarach samego opakowania. Sama paleta przychodzi do nas w kartonowym opakowaniu z okienkiem (przypomina mi to opakowanie czekolady Nussbeisser). Do cieni dołączona jest dwustronna pacynka.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Cienie mają różną konsystencję, wszystkie są jedwabiste, ale niektóre z nich bardzo się pylą (te z drobinkami). W palecie mamy dostępnych 16 różnych odcieni o świetnej pigmentacji, z których każdy ma swoją nazwę:<br />
<div>
<ul>
<li>You Need Love - tradycyjny cielisty beżowy kolor, podstawa w każdym codziennym makijażu, jeden z dwóch największych cieni, matowy</li>
<li>Piece Me Together - ciemny odcień zielonego khaki, z dużymi złotymi drobinkami</li>
<li>One More Piece - ciepły odcień ciemnego brązu, dobry do nakładania na załamanie jako kolor przejściowy, matowy</li>
<li>Love Torn - ciemny brąz połączony z bordem, widoczne złote drobinki</li>
<li>Stolen Chocolate - ciemny brąz połączony z zielenią i szarością, kolor gorzkiej czekolady, matowy</li>
<li>Thank Friday - ciepły odcień jasnego brązu, dobry do nakładania na załamanie powieki, matowy</li>
<li>More ! - piękny odcień ciepłego złota, perłowy</li>
<li>Pleasure Girl - idealny odcień ciepłego brązu, kolor mlecznej czekolady, matowy</li>
<li>Meet Chocolate - zimny odcień jasnego różu, matowy</li>
<li>Unforgivable - niebieski połączony z szarością, z różowo-fioletowymi drobinkami</li>
<li>Love Divine - piękny odcień miedzi, perłowy</li>
<li>Smooth Criminal - miedź połączona ze złotem, perłowy</li>
<li>Chocolate Love - delikatnie ciemniejsze złoto niż More !, perłowy</li>
<li>You Need More - brąz połączony ze złotem, perłowy</li>
<li>What A Way to Go - ciemne bordo, z niebiesko-miedzianymi drobinkami</li>
<li>Endorphins Ready! - zimny biało-perłowy cień, może służyć jako rozświetlacz na kości policzkowe</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdKrRF0IEvK1Qbo6lLVZPr0LzsvLDzypus5YqKdwJwVg2klnZxQBFWL_MvnRZb7V2bik1AJjLxf8phVACfAyL-F7gw77W8K1ZQL-rABVukSIw70YAHvlZYIJfXz6SUuvM7clHc9MV2V1d5/s1600/kolory.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdKrRF0IEvK1Qbo6lLVZPr0LzsvLDzypus5YqKdwJwVg2klnZxQBFWL_MvnRZb7V2bik1AJjLxf8phVACfAyL-F7gw77W8K1ZQL-rABVukSIw70YAHvlZYIJfXz6SUuvM7clHc9MV2V1d5/s640/kolory.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
kolory w kolejności jak w opakowaniu - od prawej do lewej</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoN3Y0oLgKoQJxedhqRp-TGRMure5K35_L1A4YoMPY13O3DxpxFRWjlS1U9Os86vhqTRHf7CB6D17V0P02lqJLN1TizW78uvgrBYe1DEkIAQJi1i5X71nqhlsxTdAwXaRNr6nDhqagLkl5/s1600/sucho+i+mokro+kolory.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="560" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoN3Y0oLgKoQJxedhqRp-TGRMure5K35_L1A4YoMPY13O3DxpxFRWjlS1U9Os86vhqTRHf7CB6D17V0P02lqJLN1TizW78uvgrBYe1DEkIAQJi1i5X71nqhlsxTdAwXaRNr6nDhqagLkl5/s640/sucho+i+mokro+kolory.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
po lewej na sucho, po prawej na mokro</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Kolory polecam nakładać nie tylko na sucho, ale także na mokro, wtedy ich pigmentacja jest najbardziej zbliżona do tej w opakowaniu. Zapach tej palety ma przypominać zapach czekolady, niestety dla mnie paleta ma odpychający sztuczny zapach, w niczym nie przypominający czekolady, dlatego staram się nie przykładać nosa do cieni.</div>
</div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Faktycznie paleta jest bardzo funkcjonalna, zawiera zarówno kolory błyszczące jak i matowe o świetnej pigmentacji i przyzwoitej trwałości. Nadaje się do dziennego i wieczorowego makijażu.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie </b></span><br />
<br />
Czaiłam się na tę paletę od kilku miesięcy, bo zawiera dużą ilość fajnych cieni w tak dobrej cenie. Dobrze trzymają się powieki i bardzo dobrze się blendują. Od dłuższego czasu używam paletki Iconic 3, więc wiem jak przyjemnie pracuje się z cieniami od Makeup Revolution i że przetrwają na powiece cały dzień. Ta paleta jest świetnym uzupełnieniem i urozmaiceniem kosmetyczki, ponieważ zawiera kolory, które idealnie pasują do mojej piwnej tęczówki. Najbardziej podoba mi się w niej to, że ma identyczne kolory jak Chocolate Bar od Too Faced, a cena jest ponad 4 razy niższa. Szczerze polecam wszystkie palety od tej firmy.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-27474480261864866312015-07-21T21:31:00.000+02:002015-07-21T22:43:10.009+02:00#6 Rimmel Stay Matte Pressed Powder 001 Transparent<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Opis produktu</span></b><br />
<br />
Puder prasowany z serii Stay Matte to produkt, który służy do utrwalania podkładu i ma na celu zmatowienie twarzy. Jest to bardzo łatwo dostępny puder, ponieważ znajdziemy go wszędzie tam, gdzie są szafy Rimmel. Za 14g produktu płacimy w regularnej cenie ok. 26 zł, ja kupuję go zawsze na promocji za 18/19 zł. Puder jest bardzo wydajny, przy codziennym stosowaniu starczy na kilka miesięcy. Termin ważności wynosi 30 miesięcy od otwarcia. Puder można dostać w aż 6 odcieniach: 001 Transparent, 003 Peach Glow, 004 Sand Storm, 005 Silky Beige, 006 Warm Beige, 009 Amber.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk8L07L4pE-7qvhJb6RYj8EU3dOyRE_tBd1n7gS0eTCTiwgf6ttWLeLWBS5p4vGwjdfqjNspbDp_wdI4Ghh9_baNj_QtSt90VUpw4G2gW_d7BxW-3G1zhcsVIOK1MfoE425t03q0B4LX_7/s1600/DSC08324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk8L07L4pE-7qvhJb6RYj8EU3dOyRE_tBd1n7gS0eTCTiwgf6ttWLeLWBS5p4vGwjdfqjNspbDp_wdI4Ghh9_baNj_QtSt90VUpw4G2gW_d7BxW-3G1zhcsVIOK1MfoE425t03q0B4LX_7/s640/DSC08324.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRkkVDNV5xJHj1cXyqulvG0jxeqiNn32fXIg6yoaqrm1fD3PjDwpNLUHla8H8boqsWuVE9-Cl7s8l7IZFdD5SHXg5vELkqPTOJBK1nKLEfUSOP0yGJgQMhzyv_14F76IrNGM6iJ_KKpEWr/s1600/DSC08325.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRkkVDNV5xJHj1cXyqulvG0jxeqiNn32fXIg6yoaqrm1fD3PjDwpNLUHla8H8boqsWuVE9-Cl7s8l7IZFdD5SHXg5vELkqPTOJBK1nKLEfUSOP0yGJgQMhzyv_14F76IrNGM6iJ_KKpEWr/s640/DSC08325.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD2_5fEmZK5GyTqpjBFNtTsW_0msdMVY2t9bxR_itt9JM7KmtB4FNTCsUCgQ4lNBpQJurY5QwTHqkh-nCb7SjDDOSIPLwJfgnt5xarE3TLgSGNdAeMJDcSldG4dniHLJzpS3MK9M2FBUlI/s1600/DSC08326.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD2_5fEmZK5GyTqpjBFNtTsW_0msdMVY2t9bxR_itt9JM7KmtB4FNTCsUCgQ4lNBpQJurY5QwTHqkh-nCb7SjDDOSIPLwJfgnt5xarE3TLgSGNdAeMJDcSldG4dniHLJzpS3MK9M2FBUlI/s640/DSC08326.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_DErMs3wRGzUxHTv3tS9VW10KJsscZzHBQiVH39koT_MkvN_FYxpORNI2evGOaSPY11izMVosF5DkQQDxGLMC2smIH0VO2ZzeT68clbEdvoUS3Qkbt-GmkkqOo5ZFiHsvGh1-3t0UT0fe/s1600/DSC08327.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_DErMs3wRGzUxHTv3tS9VW10KJsscZzHBQiVH39koT_MkvN_FYxpORNI2evGOaSPY11izMVosF5DkQQDxGLMC2smIH0VO2ZzeT68clbEdvoUS3Qkbt-GmkkqOo5ZFiHsvGh1-3t0UT0fe/s640/DSC08327.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4Thou2Vp2ki3cDlm0e_8EPLvGwchaAM3iVzp2RYG91P6ceM1Uj56QK6GmlyY6t9loQq7ewy0M9JA961EXjlZqi5NEC5lXsQJV7kdkNaLfw84d3LbGUczJblkG1Xoa_YBFazkq39mk2ozg/s1600/DSC08328.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4Thou2Vp2ki3cDlm0e_8EPLvGwchaAM3iVzp2RYG91P6ceM1Uj56QK6GmlyY6t9loQq7ewy0M9JA961EXjlZqi5NEC5lXsQJV7kdkNaLfw84d3LbGUczJblkG1Xoa_YBFazkq39mk2ozg/s640/DSC08328.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Ocena</b></span><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Opakowanie ma tradycyjny okrągły kształt. Podstawa wykonana jest z solidnego plastiku w żółtym kolorze, natomiast wieczko jest dużo mniej solidne, łatwo je zniszczyć (mi raz pękło). Bardzo łatwo się je otwiera i zamyka, ponieważ zdejmujemy całe wieczko. Brak zatrzasku, jak w niektórych pudrach prasowanych. Na samym pudrze producent wytłacza swoje logo, bardzo mi się to podoba. Trzeba jednak bardzo chronić go przed upadkiem, ponieważ już raz mi popękał i rozsypał się na dywanie.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Puder jest w formie prasowanej, w dotyku jest bardzo jedwabisty. Mój odcień jest transparentny, czyli w zamyśle nie powinien dawać koloru, jednak zauważyłam że czasem rozjaśnia kolor podkładu, co przyda się kiedy trafimy na lekko za ciemny podkład. Zapach jest prawie niewyczuwalny, lekko pudrowy.<br />
<br />
<span style="color: #a64d79;"><b><span style="font-family: inherit;">Skład</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"> </span></b></span><br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Arial, 'Liberation Sans', 'DejaVu Sans', sans-serif; line-height: 20px;"><span style="font-size: xx-small;"><i>TALC, MICA, MAGNESIUM STEARATE, POLYETHYLENE, PETROLATUM, PHENYL TRIMETHICONE, DIMETHICONE, POLYBUTENE, ISOSTEARYL NEOPENTANOATE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, TOCOPHERYL ACETATE, METHYLPARABEN, COCOS NUCIFERA (COCONUT) OIL, PARAFFINUM LIQUIDUM/MINERAL OIL/HUILE MINERALE, PROPYLPARABEN, ZINC OXIDE, PARFUM/FRAGRANCE, ALOE BARBADENSIS, POLYSORBATE 20, BHT, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, BENZYL SALICYLATE, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE, LINALOOL, BUTYLPARABEN. [May Contain/Peut Contenir/+/-: TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), ULTRAMARINES (CI 77007).</i></span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Arial, 'Liberation Sans', 'DejaVu Sans', sans-serif; line-height: 20px;"><span style="font-size: xx-small;"><i><br /></i></span></span>
Produkt oprócz talku czy miki opiera się na trzech składnikach:<br />
<div>
<ul>
<li>bawełna - długotrwale i skutecznie kontroluje błyszczenie się skóry, eliminując nadmiar sebum</li>
<li>rumianek - koi wszelkie podrażnienia i redukuje zaczerwienienia</li>
<li>ogórek - delikatnie odświeża i pomaga zachować czystość porów</li>
</ul>
<div>
<b><span style="color: #a64d79; font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span></b></div>
<div>
<b><span style="font-family: inherit;"><span style="color: #a64d79;">Działani</span><span style="color: #a64d79;">e</span></span></b> - Puder ładnie utrwala makijaż i matowi cerę na kilka godzin. Nie podkreśla suchych skórek, nie pozostawia smug. Nie tworzy też brzydkiego "efektu ciastka". Dobrze się na nim rozprowadza brązer i róż.</div>
</div>
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Producent obiecuje kontrolowanie świecenia się skóry do 5 godzin i zmniejszenie widoczności porów. Zmatowienie skóry może rzeczywiście utrzymuje się ok. 5 godzin, ale przy cerze suchej i normalnej. Moja tłusta cera zaczyna się świecić już po 2/3 godzinach, jednak świecenie nie jest bardzo intensywne. Nie zauważyłam radykalnego zmniejszenia widoczności porów, ale przynajmniej ich nie podkreśla, raczej delikatnie wygładza skórę.<br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Puder Stay Matte używam nieprzerwanie już od jakiś 2 lub 3 lat. Jest to niezmiennie mój ulubiony drogeryjny puder, który wcale tak dużo nie kosztuje, jeśli weźmiemy pod uwagę jego wydajność, warto na niego polować na dość częstych promocjach. Przyzwoicie matuje nawet tłustą cerę, nie podkreśla niedoskonałości, ładnie wygładza twarz. Ciężko mi się wypowiedzieć na temat utrwalenia makijażu, ponieważ na mojej tłustej cerze podkłady i tak szybko się świecą i schodzą z twarzy, ale efekt jaki daje puder po nałożeniu na pewno utrzyma się przez kilka godzin. Produkt jest przeznaczony głównie dla cer tłustych przez swoje matujące właściwości, jednak najlepiej sprawdzi się przy cerach suchych i normalnych.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-6634152329364323522015-07-15T21:44:00.000+02:002015-07-15T21:44:52.969+02:00#5 Kobo Pure Pigment 505 Sea Shell<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Opis produktu</span></b><br />
<br />
Pigment z naszej rodzimej marki Kobo to produkt do powiek, który urozmaica nasz makijaż, zarówno nałożony samodzielnie na całą powiekę jak i na przykład jako akcent w wewnętrznym kąciku. Pigment dostępny jest w szafach Kobo w Naturze za 9,99 zł. Na opakowaniu brak gramatury. Termin ważności jest bardzo długi, mój słoiczek ważny jest aż do 2018 r. Produkt wyprodukowano przez fabrykę marki Hean. Na stronie producenta nazwany jest jako Pure Pearl Pigment i dostępny jest w 5 odcieniach: 502 Misty Rose, 503 Frosty White, 505 Sea Shell, 507 Gold Dust oraz 510 Smoky Silver.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEFXlTgZwdc0iyPw9W91shhbjJpFgiq3Zme5eFUdv0blJkvOdNjmbBgxYAFBy2VGDkJctO5nf_G5tlu8TjsWKkJvX5tsvf_9KgfbslwDmu6ZJlEScEZT8G3L-Hvr9On7xwmrYRTEP2MNE_/s1600/DSC08313.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEFXlTgZwdc0iyPw9W91shhbjJpFgiq3Zme5eFUdv0blJkvOdNjmbBgxYAFBy2VGDkJctO5nf_G5tlu8TjsWKkJvX5tsvf_9KgfbslwDmu6ZJlEScEZT8G3L-Hvr9On7xwmrYRTEP2MNE_/s640/DSC08313.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ8ByiR26fTkzP2LN_sQmBNekDdFk2pzKbV6sIKYU8SzMIe5Af64aaIGAO8uHnmPYFYH2iz0V16t3QhT_apSQBdD4bf94kFIGHmlNPj470NrqeOnchYB-lKRiYaKPpE8yhjhIqWloJk68m/s1600/DSC08314.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ8ByiR26fTkzP2LN_sQmBNekDdFk2pzKbV6sIKYU8SzMIe5Af64aaIGAO8uHnmPYFYH2iz0V16t3QhT_apSQBdD4bf94kFIGHmlNPj470NrqeOnchYB-lKRiYaKPpE8yhjhIqWloJk68m/s640/DSC08314.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYy5YYrLifK647CSOkP72iQ1gWbtETpgJpdadm2N7hnkurTpkDJn2dhbK1N6Aml0yEnW3ZBAybUIquY5PpXvr7Fk8j2fPjX0zYtnf3Yz-1sheB8peJ6-nZQgd6-ztW_RIK4zNEQnk-897_/s1600/DSC08315.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYy5YYrLifK647CSOkP72iQ1gWbtETpgJpdadm2N7hnkurTpkDJn2dhbK1N6Aml0yEnW3ZBAybUIquY5PpXvr7Fk8j2fPjX0zYtnf3Yz-1sheB8peJ6-nZQgd6-ztW_RIK4zNEQnk-897_/s640/DSC08315.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Qw4ta6210ggwH2C20MfnhbIqOYtThr8Qm_WyTujYz-Xklz-AcWDwIykHer5phmd-oWmct-LdPIZaac_8kMn_3h5zSb8lRV3puhshxJuCSlUDhF6O0Ei1frW_qEYsNMZEr7JCfnsLy6QQ/s1600/DSC08317.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Qw4ta6210ggwH2C20MfnhbIqOYtThr8Qm_WyTujYz-Xklz-AcWDwIykHer5phmd-oWmct-LdPIZaac_8kMn_3h5zSb8lRV3puhshxJuCSlUDhF6O0Ei1frW_qEYsNMZEr7JCfnsLy6QQ/s640/DSC08317.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Ocena</span></b><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b> - Pigment znajduje się w małym słoiczku wykonanym z przezroczystego plastiku. Zamykany jest na zakręcane wieczko, dzięki czemu pigment jest zabezpieczony przez wysypaniem.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Konsystencja/kolor/zapach</span></b> - Pigment to produkt sypki, drobno zmielony. Trzeba uważać przy nakładaniu go na pędzel, ponieważ przez to, że łatwo się nabiera, może się osypać, dlatego warto strzepać nadmiar przez nałożeniem. Przy nakładaniu palcem nie zauważyłam takiego problemu. Kolor Sea Shell to jeden z najpopularniejszych odcieni. W opakowaniu wygląda na żółty, natomiast nałożony na powiekę jest różowo-brzoskwiniowo-złoty. Kolor jest na prawdę wielowymiarowy. Zapach jest niemal niewyczuwalny, delikatnie pudrowy.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Pigment bardzo ożywia i urozmaica makijaż. Nadaje się na całą powiekę, jako akcent na środek powieki lub akcent w wewnętrznym kąciku. Już nałożony na sucho daje niesamowity efekt, który można wzmocnić stosując pigment na mokro, zwilżając pędzelek np. tonikiem.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Na stronie Kobo jest napisane, że "intensywne i trwałe perły sypkie, znakomicie przylegają do skóry. Są bardzo wydajne w użyciu. Do właściwej aplikacji niezbędne jest użycie bazy Eyeshadow Base." Na pewno pigment jest intensywny i trwały, ponieważ przetestowałam go na imprezie. Jest wydajny, ponieważ wystarczy nałożyć to co znajduje się na wieczku. Nie wydaje mi się jednak, że użycie wskazanej przez nich bazy jest niezbędne, bo ja uzyskałam pożądany efekt nakładając pigment na zwykły korektor i na cień do powiek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3iZgMaA1ToN9MRzOLjIYPOWaF8weCTya9uott-R69wZKQrxClfEquML-Fd_OvkGPwmJ7DNBvYnPkmaeh-9HyVZZXWG5axb008Smy8yOBFqDwtcDLcgxRljED5JxGVMaoolQxmjFauYuWv/s1600/DSC08322.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3iZgMaA1ToN9MRzOLjIYPOWaF8weCTya9uott-R69wZKQrxClfEquML-Fd_OvkGPwmJ7DNBvYnPkmaeh-9HyVZZXWG5axb008Smy8yOBFqDwtcDLcgxRljED5JxGVMaoolQxmjFauYuWv/s640/DSC08322.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4hJdPoIMoCmSYiRRhzCc_T3w7mIEgEh4DWDzgiDrPGYw-oR8_jyDcdbi7YBpxGf4J7-YOj9hFTMaRXFho4UB20V8oAGGBC8B6pR-DnigYq0idPzz35elXoQVQoEJDX37QSd_ksAtMsvXW/s1600/seashell.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4hJdPoIMoCmSYiRRhzCc_T3w7mIEgEh4DWDzgiDrPGYw-oR8_jyDcdbi7YBpxGf4J7-YOj9hFTMaRXFho4UB20V8oAGGBC8B6pR-DnigYq0idPzz35elXoQVQoEJDX37QSd_ksAtMsvXW/s640/seashell.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu2SZx9AYHrhiIX0cfHfEFZCLIg1BURIUZxmr1C-fPUt66UpOB3dpV9h8XukW9WM3ZGPoXKnGhI2PD5KIKF-VMjiMN7Wqqdi40xYy-cIbXMehtSxrH_Kg8u3h-c-n8qJuNgpVYYwYKr3lb/s1600/DSC08360.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu2SZx9AYHrhiIX0cfHfEFZCLIg1BURIUZxmr1C-fPUt66UpOB3dpV9h8XukW9WM3ZGPoXKnGhI2PD5KIKF-VMjiMN7Wqqdi40xYy-cIbXMehtSxrH_Kg8u3h-c-n8qJuNgpVYYwYKr3lb/s640/DSC08360.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
(z lewej strony nałożony na mokro, z prawej na sucho)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWamjJs8HxTtxVlFkLjUuaeEwLxvhNqoMmYNE6T3IoJN3E6KWSaqvfhbkJEFRxJLm8ZtLe4Vg6HZt-1fKQsYeG6lTGjiTw5b9Cd-OQvbcUxeyJA5wG714YzkhCAo-YmuXK3PgMGrGXWub/s1600/DSC08320.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWamjJs8HxTtxVlFkLjUuaeEwLxvhNqoMmYNE6T3IoJN3E6KWSaqvfhbkJEFRxJLm8ZtLe4Vg6HZt-1fKQsYeG6lTGjiTw5b9Cd-OQvbcUxeyJA5wG714YzkhCAo-YmuXK3PgMGrGXWub/s640/DSC08320.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdMP6_xoQLyJssuYMVO6Kx4foVQF48lPhTIrLYwKvy1Mhs7IjNWuQsgbWyNmYcgQLhvwqzOI9oOGNEUhxgHRzKVm-maPoVa62HbXxXoCOYjumEUxt2tLo12n3LjSovBAQDrQ7odcYs3reK/s1600/DSC08352.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdMP6_xoQLyJssuYMVO6Kx4foVQF48lPhTIrLYwKvy1Mhs7IjNWuQsgbWyNmYcgQLhvwqzOI9oOGNEUhxgHRzKVm-maPoVa62HbXxXoCOYjumEUxt2tLo12n3LjSovBAQDrQ7odcYs3reK/s640/DSC08352.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1NltYNSYkkDjipeH_6UnWzjB_78yPXvnA2Nqk0ETjyuDH2Q8ucRb9Ik3u-NGW-48Wutzv8gCVzwlEAu3fRNBhT_jnZiypVgTh8WgHUUe9clJL6iiVkg9GQMgt3ug4jyXcQw4UJUjONmqJ/s1600/DSC08349.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1NltYNSYkkDjipeH_6UnWzjB_78yPXvnA2Nqk0ETjyuDH2Q8ucRb9Ik3u-NGW-48Wutzv8gCVzwlEAu3fRNBhT_jnZiypVgTh8WgHUUe9clJL6iiVkg9GQMgt3ug4jyXcQw4UJUjONmqJ/s640/DSC08349.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
(pigment nałożony na całą powiekę)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlpta0geLvuUuA0En4USCt7YwX6diTxTfrfLdm1PeaIWVrU25jZ0TBFGUx1lkfzxKg0crt80EhlGSBo07b-bpkuR-WIYE2XEbHO_ULy4t8iG1zPrTZEzcjv7N-UF8W884kvK-EjCU8rMYA/s1600/DSC08357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlpta0geLvuUuA0En4USCt7YwX6diTxTfrfLdm1PeaIWVrU25jZ0TBFGUx1lkfzxKg0crt80EhlGSBo07b-bpkuR-WIYE2XEbHO_ULy4t8iG1zPrTZEzcjv7N-UF8W884kvK-EjCU8rMYA/s640/DSC08357.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
(zdjęcie z fleszem)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPeWzkklyIVK_e6-zlMB95qhd_1vX6GPuiJfm9bqJTWVd_mvpzzm_1ZgBOceH4zztPX7mCOAzuxUJl9NHG14xCA4Ha_ZB4JYALZ-zzksbKn0z7R1kwKPy7buajW_rgANSKgJLx5OqFRnpk/s1600/DSC08362.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPeWzkklyIVK_e6-zlMB95qhd_1vX6GPuiJfm9bqJTWVd_mvpzzm_1ZgBOceH4zztPX7mCOAzuxUJl9NHG14xCA4Ha_ZB4JYALZ-zzksbKn0z7R1kwKPy7buajW_rgANSKgJLx5OqFRnpk/s640/DSC08362.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
(tutaj pigment delikatnie nałożony na środek powieki na cień Avon w odcieniu Taupe)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Podsumowanie </span></b><br />
<br />
O produkcie usłyszałam na YouTube przy okazji oglądania kilku makijaży na różnych kanałach i zapragnęłam go mieć. Przekonał mnie kolor, efekt i przede wszystkim niska cena. Produkt starczy mi na bardzo bardzo długo. Nie używam go zbyt długo, ale zakochałam się w nim od pierwszego nałożenia. Mój stary aparat nie oddaje oczywiście w pełni tego wielowymiarowego koloru, ale uchwycił jednak jak pięknie jeden kolor przechodzi w drugi i mieni się na oku. Pigment nadaje się do zwykłego codziennego makijażu jak i do makijażu wieczorowego.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-2526599203597100912015-07-08T15:39:00.000+02:002015-07-08T16:25:53.169+02:00#4 Catrice Camouflage Cream 010 Ivory<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Opis produktu</b></span><br />
<br />
Catrice Camouflage to kremowy i matowy w wykończeniu korektor, który gwarantuje wysokie krycie wszelkich niedoskonałości na twarzy. Nadaje się również pod oczy oraz na lekkie przebarwienia. Można go kupić wszędzie tam, gdzie są szafy Catrice, czyli np. w Hebe lub Naturze. Za 3g produktu płacimy mniej więcej 13 zł (w promocji ok. 11 zł). Produkowany jest w Niemczech. Termin ważności wynosi 6 miesięcy od otwarcia, jednak mój służy mi już od roku i nic się z nim nie dzieje. Dostępny jest w trzech odcieniach: 010 Ivory, 020 Light Beige i 025 Rosy Sand.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6tUVUQFUtG6PeL8qGU-WFYuPdNgMF2zpd2bfWVy7LlODq4AAOVcnrd1_UYQ7nPKwO-_Cl2U-cdPpc8rXBfBAHeAM2fhuwjTgl_JOEPYD2Ouif44xAcsXSfhyphenhyphenU8s59Dis_zOriaGRXTP-b/s1600/DSC08280.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6tUVUQFUtG6PeL8qGU-WFYuPdNgMF2zpd2bfWVy7LlODq4AAOVcnrd1_UYQ7nPKwO-_Cl2U-cdPpc8rXBfBAHeAM2fhuwjTgl_JOEPYD2Ouif44xAcsXSfhyphenhyphenU8s59Dis_zOriaGRXTP-b/s640/DSC08280.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdGBqymvnIL-8lPkCd_cKBgbDBwuEfH-kF9C23u4CXL0zP_8TKIi42qKC-afCRCCCiQiRHrZvXPFeg5oALcfNBVu2EXwATwfYVftW4q46vgnCbl4ruyCwnQnuuxG-y-rw0-zaQkXhGI8Pm/s1600/DSC08285.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdGBqymvnIL-8lPkCd_cKBgbDBwuEfH-kF9C23u4CXL0zP_8TKIi42qKC-afCRCCCiQiRHrZvXPFeg5oALcfNBVu2EXwATwfYVftW4q46vgnCbl4ruyCwnQnuuxG-y-rw0-zaQkXhGI8Pm/s640/DSC08285.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKCYN_Z773tSvMBZ5noArPrDHC8z_isLaQEdvUbEt4m1zB0tmE589pzltEPbPBMn80wbIh0qxYgWp_PZJ8AnhHfPpsg9wwKo3I-P4ntbjTye5ue75sM3X-DrtoU-2-xYwrBZCPXHj3dDKB/s1600/DSC08286.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKCYN_Z773tSvMBZ5noArPrDHC8z_isLaQEdvUbEt4m1zB0tmE589pzltEPbPBMn80wbIh0qxYgWp_PZJ8AnhHfPpsg9wwKo3I-P4ntbjTye5ue75sM3X-DrtoU-2-xYwrBZCPXHj3dDKB/s640/DSC08286.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLsGQiP4B0bsaXNvrNTFqYoJlXDV0RDLGW1YXuy3-_LYhpSEssDeww4GyXDiDqwHy1m3GtpwTNFOGlP8lJw7xnwxGYE0pzCKdXCx1NAaHLyW8tCwzBaFHNF1zyl-MsKTSLPgu-CXPKnMZF/s1600/DSC08287.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLsGQiP4B0bsaXNvrNTFqYoJlXDV0RDLGW1YXuy3-_LYhpSEssDeww4GyXDiDqwHy1m3GtpwTNFOGlP8lJw7xnwxGYE0pzCKdXCx1NAaHLyW8tCwzBaFHNF1zyl-MsKTSLPgu-CXPKnMZF/s640/DSC08287.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimHnVYb7ZVwnjuVGsuxYgsVYjtFTKpbXRJuiMsTrGog7NdoA86ePfApFu0rIfcPf4huW2G6_HlLlSNhwdoMvcB9M0o5TB1FSOTt8F3Kny898HYnAkqWIRZIAd6fN2fOfm0oNepy8MIgItT/s1600/DSC08284.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimHnVYb7ZVwnjuVGsuxYgsVYjtFTKpbXRJuiMsTrGog7NdoA86ePfApFu0rIfcPf4huW2G6_HlLlSNhwdoMvcB9M0o5TB1FSOTt8F3Kny898HYnAkqWIRZIAd6fN2fOfm0oNepy8MIgItT/s640/DSC08284.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ocena</span></b><br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Wygląd opakowania </span></b>- Korektor znajduje się w małym, zgrabnym słoiczku. Opakowanie dobrze leży w dłoni i zajmuje niewiele miejsca w kosmetyczce czy torebce. Wieczko zakręca się bez problemu i szczelnie, dlatego produkt nie wysycha i nie traci właściwości.<br />
<br />
<span style="color: #a64d79;"><b>Konstystencja/kolor/zapach</b></span> - Produkt jest bardzo kremowy, łatwo rozprowadza się na skórze. Mój kolor to 010 Ivory czyli najjaśniejszy odcień, wpadający w żółte tony. Jest to najpopularniejszy odcień wśród kupujących. Wyczuwam delikatny pudrowy zapach.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Działanie</span></b> - Korektor bardzo dobrze radzi sobie z przykrywaniem niedoskonałości, cieni pod oczami czy drobnych przebarwień. Dzięki kremowej konsystencji nie wysusza skóry, nie podkreśla dodatkowo niedoskonałości, bardzo ładnie wtapia się w skórę.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Trwałość</span></b> - Korektor dobrze radzi sobie w bardzo niskich i normalnych temperaturach, w upały oczywiście jego trwałość jest obniżona. Wytrzymuje cały dzień. Najlepiej sprawdzi się przy cerze suchej, normalnej i mieszanej. Ja posiadam cerę raczej tłustą, ale mimo to korektor trzyma się dość dobrze przez kilka godzin.<br />
<br />
<b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b> - Producent zapewnia, że jest to <span style="font-family: Arial, Verdana, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19px;"><i>Kremowy podkład korygujący o wysokim stopniu krycia. Trwała tekstura idealnie wtapia się w skórę ukrywając wszelkie niedoskonałości. Maskuje popękane naczynka, drobne blizny, przebarwienia oraz plamki. testowany dermatologicznie.</i> </span>Nie nazwałabym tego kremowym podkładem, ale reszta ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.<br />
<br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<br />
Jest to na prawdę dobrze kryjący korektor za niewielkie pieniądze. Ładnie wtapia się w cerę, zakrywa niedoskonałości i wyrównuje koloryt cery. Ja używam go na drobne przebarwienia, zmiany trądzikowe oraz w niewielkiej ilości pod oczy. Jest bardzo wydajny, pierwszy słoiczek wystarczył mi na rok prawie codziennego używania, jeszcze zostało mi niewiele produktu, który wyciągam pędzelkiem i z powodzeniem będzie mi służył jeszcze przez kilka tygodni.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKyyLIgB3X5xb6wXkcF6M8vAk2F3CEF6lybzM3mhWQ9EgnImUXe8avn3Sj3Jh9DAXa-kYowCmHxp5qoRWImL-8oZ5rWy8MhxW4eNl8ZbohFjG0HpAjFcGs2bj42kfQPcJ6esM4XcfbjVJO/s1600/DSC08291.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKyyLIgB3X5xb6wXkcF6M8vAk2F3CEF6lybzM3mhWQ9EgnImUXe8avn3Sj3Jh9DAXa-kYowCmHxp5qoRWImL-8oZ5rWy8MhxW4eNl8ZbohFjG0HpAjFcGs2bj42kfQPcJ6esM4XcfbjVJO/s640/DSC08291.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVl4nJ3QeuDvyyL2kzf5k-5OoBW04LHi19HCtrpvF_kpEQWM20TPTFrBITroNnHV6I_ER9bJquaPyMDg1ebk7grODeGShyphenhyphenYsetGU7dERiFSPQt_8QewjAL3HTrdOTp-wDhsaLf4t5VOHA4/s1600/catrice+por%25C3%25B3wanie+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVl4nJ3QeuDvyyL2kzf5k-5OoBW04LHi19HCtrpvF_kpEQWM20TPTFrBITroNnHV6I_ER9bJquaPyMDg1ebk7grODeGShyphenhyphenYsetGU7dERiFSPQt_8QewjAL3HTrdOTp-wDhsaLf4t5VOHA4/s640/catrice+por%25C3%25B3wanie+2.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
(zdjęcia wykonane w różnym świetle - zachmurzone niebo i słońce)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbicLFYrQ9G93wUdaWM_lDtPp-Y8Q8TTMOccDVeeJD6NFuNMb3RPn6HirU8SCmKd_sWH77me1qoXFrRooCtj0F99M9eoClsikjAx1cjZiMtmybu2UAdRm_wDyQWyGSKqaN2Z-qyrTwq4Gy/s1600/catrice+por%25C3%25B3wnanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbicLFYrQ9G93wUdaWM_lDtPp-Y8Q8TTMOccDVeeJD6NFuNMb3RPn6HirU8SCmKd_sWH77me1qoXFrRooCtj0F99M9eoClsikjAx1cjZiMtmybu2UAdRm_wDyQWyGSKqaN2Z-qyrTwq4Gy/s640/catrice+por%25C3%25B3wnanie.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
(tutaj chciałam pokazać jak ładnie korektor radzi sobie z blizną po oparzeniu, na twarzy wygląda to jeszcze lepiej niż na dłoni)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-13531347804627578092015-07-07T19:40:00.000+02:002015-07-08T16:28:07.074+02:00#3 Lirene, Body Arabica, Balsam brązujący (ciemna karnacja)<div style="text-align: left;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">O produkcie</span></b></div>
<div style="text-align: left;">
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Balsam brązujący z Lirene to produkt, który w krótkim czasie pozwoli nam złapać lekką opaleniznę. Można go kupić w zasadzie w każdej drogerii i większych supermarketach. Za mniej więcej 14 zł (w promocji ok. 11 zł) dostajemy 250 ml produktu. Termin ważności nie jest określony w miesiącach od momentu otwarcia, lecz producent podaje datę na spodzie opakowania (mój ma termin ważności do maja 2017 roku). Lirene to polska marka, dlatego też balsam produkowany jest w Polsce (Labolatorium Kosmetyczne Dr Irena Eris, Piaseczno).</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Balsam jest dostępny w dwóch wersjach: dla jasnej i ciemnej karnacji.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQc3LhUphr7Y7wduEzRZTYwdop0KSbGmBdGmN_7dNo_DhjXJF-xH-HgKD8n7X-dgCeDnbS3ucZ8sl_0FjyU3rpXziX5Xc9fkmmTQLu_42mtiF_hidyd7LTmxotr_rNc-jDz1j-k0y40yn/s1600/DSC08274.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQc3LhUphr7Y7wduEzRZTYwdop0KSbGmBdGmN_7dNo_DhjXJF-xH-HgKD8n7X-dgCeDnbS3ucZ8sl_0FjyU3rpXziX5Xc9fkmmTQLu_42mtiF_hidyd7LTmxotr_rNc-jDz1j-k0y40yn/s640/DSC08274.JPG" width="480" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeCqvxEYubdDwMbqmsMgnp99rW6Qa0GxjHdseS9S72hAXdRg0FqwUMz5r4nJAKUPhQIJpT8bl5h82mgvTFUU71WURJfouSheU0h4mucT0Qilt-OGW397GlHahUxDlOhFdBphcCD3XfZ8Ql/s640/DSC08276.JPG" width="480" /></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiaVV27fd2yCHEK1JiKJAA_g2b-x1FA88yqgUCEa_IEVDsSw7NLhwlt7_IUozUVRIg5asus9osLweV764VKeEma8U9wTF2L7ExHQtmly3dvPSCgXR9ncRmilVDJ7Q9sEYNcbQp8JDTI8NG/s1600/DSC08278.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiaVV27fd2yCHEK1JiKJAA_g2b-x1FA88yqgUCEa_IEVDsSw7NLhwlt7_IUozUVRIg5asus9osLweV764VKeEma8U9wTF2L7ExHQtmly3dvPSCgXR9ncRmilVDJ7Q9sEYNcbQp8JDTI8NG/s640/DSC08278.JPG" width="640" /></span></a></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"> </span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizTnls1g0otyqd1Q5lH3KIuKdTtL2TrD878Jls9Qx10wvHle-Ydq6Jss5d9mnay9bFTCaTyVE0ESaV_mIAu8gpAwFbl-6cbfhdvLhN__ou3mftrRMDvr3uzKh-GshCPug9yR6rUVXp-ZEi/s1600/DSC08277.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizTnls1g0otyqd1Q5lH3KIuKdTtL2TrD878Jls9Qx10wvHle-Ydq6Jss5d9mnay9bFTCaTyVE0ESaV_mIAu8gpAwFbl-6cbfhdvLhN__ou3mftrRMDvr3uzKh-GshCPug9yR6rUVXp-ZEi/s640/DSC08277.JPG" width="640" /></span></a></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span><b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Skład</span></b><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">Aqua, Paraffinum Liquidum, Ceteareth-20, Glycerin, Dihydroxyacetone, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Panthenol, Citric Acid, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Ilex Paraguariensis Leaf Extract, Butylene Glycol, Coffea Arabica Seed Extract, PEG-60 Almond Glycerides, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Beta-Carotene, Daucus Carota Sativa (Carrot) Extract, Tocopherol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Parfum</span></span></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><br /></span></span></i></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">W składzie znajdujemy wodę, następnie olej parafinowy, substancję odpowiadająca za konsystencję emulsji oraz m.in. glicerynę, składniki nawilżające i łagodzące (pantenol i alantoina), ekstrakt z nasion kawy arabica. Wydaje mi się, że najważniejszym jednak składnikiem jest <span style="line-height: 14.3999996185303px; text-align: center;"><b style="font-style: italic;">Dihydroxyacetone. </b>Przeczytałam, że jest to substancja, która wchodzi w reakcję z aminokwasami zawartymi w naszym naskórku powodując jego zabarwienie. </span></span><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="line-height: 14.3999996185303px; text-align: center;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<b style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ocena</span></b><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></b></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><b><span style="background-color: white; color: #a64d79;">Wygląd opakowania</span></b></span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"> - Opakowanie balsamu jest standardowej wielkości (250 ml). Ma brązowy kolor, który jak podejrzewam ma nawiązywać do jego działania, czyli opalania skóry. Opakowanie ma wygodne zamknięcie, z którego nic się nie wylewa, jeżeli odpowiednio je przechowujemy. Dozowanie produktu także jest wygodne.</span><br />
<u style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><br /></u>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><b><span style="color: #a64d79;">Kosystencja/kolor/zapach</span></b></span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"> - Balsam ma bardzo wodnistą konsystencję, łatwo spływa z dłoni, ale przy tym przyjemnie się go nakłada, ma standardowy biały (mleczny) kolor. Cechą szczególną jest tutaj zapach. Producent napisał na opakowaniu, że jest to zapach kawy. Do zapachu kawy to mu bardzo daleko, ale to akurat nie jest dla mnie najważniejsze. Ciężko mi dokładnie opisać ten zapach, bo ani to kawa ani orzech. Nie wiem też jak pachną typowe samoopalacze. Mogę na pewno stwierdzić, że zapach jest dość przyjemny na skórze i nie przeszkadza mi w stosowaniu produktu. Balsam wchłania się dość szybko, ale ja na wszelki wypadek czekam 20 min zanim założę ubranie.</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><u><br /></u></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><span style="color: #a64d79;"><b>Działanie</b></span> - Produkt z pewnością działa. Już po pierwszym użyciu widać lekkie zabarwienie skóry. Balsam nie daje efektu pomarańczy, lecz nadaje skórze delikatny opalony kolor. Po kilku użyciach opalenizna jest naprawdę bardzo ładna i nie nachalna. Nie uzyskamy nim jednak opalenizny jak z tygodniowego urlopu w ciepłych krajach, ale pozwoli nam jednak pozbyć się naszej "bladości". Wydaje mi się, że po 3/4 użyciach skóra już nie chce bardziej się przybrązowić, następne użycia tylko podtrzymują uzyskany kolor. </span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;">Balsam niestety bardzo brudzi ubrania i pościel, ale tego można się spodziewać po tego typu produktach.</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><br /></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><b><span style="color: #a64d79;">Trwałość</span></b> - Opalenizna utrzymuje się do 2/3 myć po przerwaniu stosowania. Schodzi równomiernie, jej usuwanie można przyspieszyć peelingiem.</span><br />
<u style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><br /></u>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><b><span style="color: #a64d79;">Zgodność z obietnicami producenta</span></b></span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"> - Zgadzam się z tym, że balsam nadaje naturalny kolor opalenizny, jednak nie zauważyłam specjalnego wygładzenia i ujędrnienia skóry. Natomiast szybkie wchłanianie, brak efektu smug i nawilżenie skóry jest jak najbardziej zgodne z tym, co napisał producent.</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 14.3999996185303px;"><b>Podsumowanie</b></span><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="line-height: 14.3999996185303px;"><b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></b></span><span style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Brązujący balsam Lirene z całą pewnością spełnia swoją funkcję, czyli nadaje nam ładną letnią opaleniznę. Wchłania się szybko, ładnie nawilża skórę, ma znośny zapach i konsystencję. Jest szeroko dostępny, ma przystępną cenę i jest w zasadzie dla każdego typu skóry. Miałam już wersję dla jasnej karnacji, ale uważam, że daje on minimalny, prawie niezauważalny efekt, dlatego przeszłam na tę ciemniejszą wersję. Używam go już drugie lato i jestem zadowolona, o czym świadczy już 3 opakowanie. Ciężko określić wydajność, ponieważ zależy ona od tego ile ciała smarujemy i jak często to robimy. Mi jedno opakowanie starcza spokojnie do 10 użyć, jak nie więcej (nigdy nie liczyłam). Dla potwierdzenia mojej recenzji zamieszczam zdjęcia przed i po 1 użyciu balsamu, gdzie widać już delikatną opaleniznę. Kolejne użycia wzmacniają i utrzymują ten efekt.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="line-height: 14.3999996185303px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdf9DkW_UNy4E8FuYjdh63uDcvT5NVA59ryVT-yrds1nopoPLnp3xtnonvRFZ-LpzFFQsM4hvSmb8AWhP05qpXIMExvJgOJMwYPnsIPqeqOIX0IDE-XGFRS8sza-wTakKSJP4PGlbLhJCR/s640/por%25C3%25B3wnanie+opalenizny.jpg" width="640" /></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">(wybaczcie moje mało zgrabne nogi ;) )</span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijbTLjI2YvKbUT1eaTpgBhtZkAsEBz_T5OAGrDY0-Ksg_rBeZp-lVUc2t8FNuxzt9Qr9GcLTV91gsmhUkK3oK5JQcSsL6XdQmHRfDmxZfyOVza-UG-Qx65dTGyrI9_7JcBRLOIHZPrEzNB/s1600/por%25C3%25B3wnanie+opalenizny+r%25C4%2599ka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijbTLjI2YvKbUT1eaTpgBhtZkAsEBz_T5OAGrDY0-Ksg_rBeZp-lVUc2t8FNuxzt9Qr9GcLTV91gsmhUkK3oK5JQcSsL6XdQmHRfDmxZfyOVza-UG-Qx65dTGyrI9_7JcBRLOIHZPrEzNB/s640/por%25C3%25B3wnanie+opalenizny+r%25C4%2599ka.jpg" width="640" /></a></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">
</span>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpj29L7OwBJxIboAhE1O34bT09d_3gT-3DFH6_5B6t3lWJzJ-GtbwnbrmE5BxIl0za-LCP3PZSQD7xe82miNN24GkyWGwxVmu2fPmrbUrGQsGFIHRS7_I1ptlxO4yu87Ej3XZVM56LK0x1/s1600/por%25C3%25B3wnanie+opalenizny+r%25C4%2599ka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpj29L7OwBJxIboAhE1O34bT09d_3gT-3DFH6_5B6t3lWJzJ-GtbwnbrmE5BxIl0za-LCP3PZSQD7xe82miNN24GkyWGwxVmu2fPmrbUrGQsGFIHRS7_I1ptlxO4yu87Ej3XZVM56LK0x1/s1600/por%25C3%25B3wnanie+opalenizny+r%25C4%2599ka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"></span></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-54947765689962272012015-05-23T18:27:00.000+02:002015-05-23T18:34:52.391+02:00#2 Tangle Teezer Compact Styler Gold Rush<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">W moim pierwszym poście chciałabym przedstawić szczotkę, o której w blogowym świecie jest głośno od kilku lat. Do jej zakupu przymierzałam się już od dawna, ale ciągle odkładałam to w czasie ze względu na brak pieniędzy. Jakie było moje zdziwienie i radość, kiedy dostałam tę szczotkę od mamy w prezencie urodzinowym!</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Dlaczego tak bardzo chciałam ją mieć?</span></b><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Jest to rewolucyjna szczotka, zaprojektowana przez brytyjskiego fryzjera Shaun P., która umożliwia szybkie rozczesywanie <u>mokrych i suchych </u>włosów, bez szarpania, wyrywania, elektryzowania oraz łamania włosów. Dodatkowym jej atutem jest to, że nadaje włosom piękny połysk. Moje włosy są wysokoporowate, co oznacza, że są przesuszone, ciągle się łamią, rozdwajają, więc wymagają systematycznej pielęgnacji i łagodnego traktowania. Wiedziałam, że ta szczotka będzie odpowiednia do moich włosów.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH0b2TtCTvjNQ8cubgaE0FRG0hYqH1OrXMLZT-IlahixZ46HvdSeS542EpthrrE0RgQkU9YocmPs96efhuIfKTHVbCFSdCCfC2Ihs1UyGgjPBEc61Fo73s5_rAhxACRZhvkMA7de8ZRuM_/s1600/DSC08226.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH0b2TtCTvjNQ8cubgaE0FRG0hYqH1OrXMLZT-IlahixZ46HvdSeS542EpthrrE0RgQkU9YocmPs96efhuIfKTHVbCFSdCCfC2Ihs1UyGgjPBEc61Fo73s5_rAhxACRZhvkMA7de8ZRuM_/s640/DSC08226.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Rsbpy9XKG2QLR992zYKdLKT9jnJZTPI382ni1Tg3__MCu9M83BmyZLIPB-pkafkbn4WbwQ3CRIGyR5Xa1OS7ixoUzazEgmlKAYWiakV6PYGBJr77DmadhYh0GMpmuiDnQMfHc_8X1G0I/s1600/DSC08227.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Rsbpy9XKG2QLR992zYKdLKT9jnJZTPI382ni1Tg3__MCu9M83BmyZLIPB-pkafkbn4WbwQ3CRIGyR5Xa1OS7ixoUzazEgmlKAYWiakV6PYGBJr77DmadhYh0GMpmuiDnQMfHc_8X1G0I/s640/DSC08227.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Moja wersja Tangle Teezer jest wersją kompaktową a więc mniejszą od pierwotnej, nadającą się do noszenia w torebce. W odróżnieniu od tradycyjnej szczotki, <u>posiada dodatkowe zamknięcie</u>, które zabezpiecza plastikowe ząbki przed niszczeniem. Według mnie sekret tych ząbków tkwi w tym, że <u>stanowią jedną całość</u>, a nie są zakończone dodatkowymi kuleczkami jak to bywa w zwykłych szczotkach, przez co włosy nie mają się o co zahaczyć i bardzo gładko suną.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtviXvkxjyVI1qYLo6gzPgW95YoIllxGR5bITMmSsANyewC-Mh7rVuGUAOTCiBOSF8BuK9vb_8k1ZOzZXrzJf6Dp6WKfbNLcRIMxukM2dNORp513dF973-gQpDLKnuHTcp_LH_PYmGkM4_/s1600/DSC08228.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtviXvkxjyVI1qYLo6gzPgW95YoIllxGR5bITMmSsANyewC-Mh7rVuGUAOTCiBOSF8BuK9vb_8k1ZOzZXrzJf6Dp6WKfbNLcRIMxukM2dNORp513dF973-gQpDLKnuHTcp_LH_PYmGkM4_/s640/DSC08228.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_tE8QDrEDj1ugK1TyWDVfXzDK66cWV4a_SOMz-0f1fPxLM8pKly00th1s7zEwtKJwAVo3z-uicQjlZoInjynLWJEFgSLptYg773fdmqNiYuBJwdhZVs_jg1KCzBuzj9oHGrac6zT1j_Cu/s1600/DSC08229.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_tE8QDrEDj1ugK1TyWDVfXzDK66cWV4a_SOMz-0f1fPxLM8pKly00th1s7zEwtKJwAVo3z-uicQjlZoInjynLWJEFgSLptYg773fdmqNiYuBJwdhZVs_jg1KCzBuzj9oHGrac6zT1j_Cu/s640/DSC08229.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Jkj_UmKPuNn3oG4yyeTCrF0tMQSCCgwpEDTF9-ODqR_UTtn0b3B2E5NTj0IyJCoReL7iMbMa7nqLgbb9AqdRZJFYfbZ4DkJ4NlKFRC9MaTClLAqtu54p0IF_ZMTN4Y_U2mQt5B2zuNZB/s1600/DSC08231.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Jkj_UmKPuNn3oG4yyeTCrF0tMQSCCgwpEDTF9-ODqR_UTtn0b3B2E5NTj0IyJCoReL7iMbMa7nqLgbb9AqdRZJFYfbZ4DkJ4NlKFRC9MaTClLAqtu54p0IF_ZMTN4Y_U2mQt5B2zuNZB/s640/DSC08231.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">(Przepraszam za widocznie zarysowania, ale szczotkę mam od miesiąca i noszę ją codziennie w torebce, powinnam zakupić dodatkowe etui.)</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUfXXgmRAJNBPKxCTwOhiruxYGMNZPDk9ONUnqBeMGILhkD19LpOtglEbkAb7ndf_HyGZulv5XurWNfui2lh3OB5geEAqz3ddGSGb780foW-wKsUbZJts_Pi2k0Q1brCRd5HDFLe7d4rbQ/s1600/DSC08232.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUfXXgmRAJNBPKxCTwOhiruxYGMNZPDk9ONUnqBeMGILhkD19LpOtglEbkAb7ndf_HyGZulv5XurWNfui2lh3OB5geEAqz3ddGSGb780foW-wKsUbZJts_Pi2k0Q1brCRd5HDFLe7d4rbQ/s640/DSC08232.JPG" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikCa4JSsmt14rJTkytpCXhGHfbyjpI2VDBPXlzK1MueUj2dlKJW-QxnUBI91NNnsFdud3tqzyEup4RFXDoNGq-5klAs6_sXYk_JvlK6gCytmSj1MHYGLppj0q9huxykN8bB73bsVTtRYPw/s1600/DSC08230.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikCa4JSsmt14rJTkytpCXhGHfbyjpI2VDBPXlzK1MueUj2dlKJW-QxnUBI91NNnsFdud3tqzyEup4RFXDoNGq-5klAs6_sXYk_JvlK6gCytmSj1MHYGLppj0q9huxykN8bB73bsVTtRYPw/s640/DSC08230.JPG" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Szczotka ma <u>opływowy kształt</u>, przez co <u>bardzo dobrze leży w dłoni</u> i wygodnie się ją używa, nawet w pośpiechu.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBLgbtDQFxiNCp9fIFH0967aHCVOAmHwdD_r6URej-HVS0MfMCiPVRDlRINc1rI4ijp6dBV8a24TIbTBzGTBohAjH8Hvl1BoQ3uL6EN2g1BxdAXUQSA-s7Ebjdo0DfyQEhmEmkz7mrGcP4/s1600/DSC08235.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBLgbtDQFxiNCp9fIFH0967aHCVOAmHwdD_r6URej-HVS0MfMCiPVRDlRINc1rI4ijp6dBV8a24TIbTBzGTBohAjH8Hvl1BoQ3uL6EN2g1BxdAXUQSA-s7Ebjdo0DfyQEhmEmkz7mrGcP4/s640/DSC08235.JPG" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Szczotka jest zapakowana w zwykłe plastikowe opakowanie, na którym znajdujemy dokładniejszą informację na temat tego, dlaczego została zaprojektowana.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBiZ9aEcO2fdK_jI1pItgxfM8Pcd9mW12XGxfgG_H573dtxvIf8-tn35907FxVjRgT5s-rmwq_sr0ts9TmPyaC4oQKO_xbyVUNUgh-0Rd0Hx_D0HEKAhHJlSFtj5zDEG61B0YIInG-l7bR/s1600/DSC08236.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBiZ9aEcO2fdK_jI1pItgxfM8Pcd9mW12XGxfgG_H573dtxvIf8-tn35907FxVjRgT5s-rmwq_sr0ts9TmPyaC4oQKO_xbyVUNUgh-0Rd0Hx_D0HEKAhHJlSFtj5zDEG61B0YIInG-l7bR/s640/DSC08236.JPG" width="480" /></span></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">W wolnym tłumaczeniu:</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<i><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Wynalazłem Tangle Teezer, ponieważ kołtuny nie są tylko problemem salonów (fryzjerskich), ale globalnym. </span></i><br />
<i><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Farbowanie włosów przez 30 żarliwych (?) lat umożliwiło mi rozpoznać i wynaleźć prawdziwe rozwiązanie. Lata poszukiwań i rozwoju doprowadziły mnie do stworzenia pierwszej, nigdy wcześniej nie widzianej, usuwającej kołtuny szczotki do włosów. Szczotki, która wyglądała inaczej, czuła inaczej (?), a więc oczywiście spisywała się inaczej.</span></i><br />
<i><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Teraz nie masz już wymówki dla złych włosowych dni.</span></i><br />
<i><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Idź do przodu, zmień swoją szczotkę, nie styl życia.</span></i><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i><br /></i>
Przepraszam za dość dziwne sformułowania, ale czasem tak wygląda próba zbyt dosłownego tłumaczenia :)</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Gdzie można kupić Tangle Teezer i ile kosztuje?</span></b><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Tangle Teezer znajdziemy w wielu sklepach internetowych, ja polecam Minti Shop, ale widziałam je również w drogeriach Douglas. Występuje w wielu wersjach kolorystycznych.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Koszt kompaktowej wersji szczotki w regularnej cenie wynosi mniej więcej 65 zł, ale często można ją kupić w promocji za około 45 zł.</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7829254674488611640.post-5005190905658349222015-05-16T16:47:00.000+02:002015-05-16T21:16:26.155+02:00#1 Wprowadzenie<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Skąd pomysł na założenie tego bloga?</span></b><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br />Pomysł zrodził się już pod koniec zeszłego roku, kiedy to malując się w łazience i patrząc na moje kosmetyki pomyślałam, że chciałabym dzielić się moimi opiniami o nich z kimś, kto interesuje się tematyką urodową w takim stopniu jak ja.<br />Niestety w gronie moich znajomych nie mam koleżanki, z którą mogę rozmawiać na tematy kosmetyczne, poplotkować o najnowszych produktach i dzielić się doświadczeniami. Założenie (już drugiego) bloga wydawało się najrozsądniejszym pomysłem, żeby swobodnie pogadać na tematy, które mnie interesują, nie zanudzając tym moich znajomych. W internecie natomiast spotykam mnóstwo dziewczyn, które również interesują się kosmetykami i gadżetami kosmetycznymi.</span><br />
<b><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br />Od kiedy interesuję się kosmetykami?</span></b><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br />W zasadzie od zawsze, jak to prawie każda młoda dziewczyna. Moje zainteresowanie rozwinęło się mniej więcej 3 lata temu, gdy odkryłam kilka kanałów urodowych na YouTube. Zaczynałam od Ewy z <a href="https://www.youtube.com/channel/UCl0PF-MS9QRT1y8px7-NsuA">Red Lipstick Monster</a> czy Hanii z <a href="https://www.youtube.com/channel/UCypNad-TJdBEPJOz1acI6mQ">digitalgirl13</a>. Potem subskrybowałam coraz więcej kanałów. Dziś nie wyobrażam sobie rezygnacji z oglądania YT, dziewczyny otworzyły mi oczy na pewne sprawy, ich kanały i ich wiedza poszerzyły moje horyzonty. Korzystałam z ich porad i rekomendacji, dowiadywałam się czego lepiej nie kupować itd. Dziś sama chciałabym dzielić się swoimi opiniami z innymi, gadać o tym co mnie interesuje.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Oprócz makijażu i pielęgnacji interesuję się również zdobieniami paznokci, na temat których również założyłam bloga ponad 3 lata temu. Od dłuższego czasu go zaniedbuję, ponieważ zmagam się z problemami zdrowotnymi, przez które moje paznokcie są w fatalnym stanie i malowanie ich nie sprawia mi takiej radości jak kiedyś. Maluje je tylko na jeden kolor, bo i tak po 2/3 dniach manicure wygląda paskudnie.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Jeśli jednak mimo to kogoś interesuje taka tematyka i szuka inspiracji, to zapraszam na drugi blog.</span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><a href="http://naildesignsmania.blogspot.com/"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">http://naildesignsmania.blogspot.com</span></a></b></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Nie mogę obiecać sobie, że będę bardzo regularna w prowadzeniu bloga, ponieważ studiuję dziennie i po prostu mogę nie mieć czasu, jednak postaram się zamieszczać notkę przynajmniej raz w tygodniu, dopóki starczy mi materiałów na post :)</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Na początek wystarczy, mam nadzieję, że przyciągnę chociaż garstkę osób, które chętnie będą tutaj zaglądać w poszukiwaniu informacji. Taka jest właśnie koncepcja tego bloga.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Pozdrawiam</span></div>
<div style="text-align: left;">
<i><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">naatala</span></i> </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09421967061127384564noreply@blogger.com0